USA broni tytułu MŚ w piłce nożnej kobiet
Piłkarki nożne Stanów Zjednoczonych mają dziś szansę zdobyć swój trzeci w historii tytuł mistrzyń świata.
2011-07-17, 08:00
W finale, który zostanie rozegrany we Frankfurcie zmierzą się z czarnym koniem niemieckiego turnieju - Japonią.
Kobiecy mundial bije w Stanach Zjednoczonych rekordy oglądalności. Nigdy wcześniej zawody te nie cieszyły się za oceanem tak dużą popularnością. Od killku dni narodowym sportowym bohaterem jest tutaj Abby Wambach, która najbardziej chyba przyczyniła się do pokonania w ćwierćfinale Brazylii, a w półfinale Francji.
- Spodziewamy się wielkiego wydarzenia, nieważne jak się zakończy jesteśmy dumne, że gramy w finale. Chcemy zralizować nasz cel na tym turnieju, możemy być mistrzyniami świata - podkreśla Wambach.
Znakomita forma tej zawodniczki nie jest zaskoczenie dla Toniego Dicicco, trenera który w 1999 roku doprowadził Amerykanki do mistrzostwa świata.
REKLAMA
- To nie jest niespodzianka, że ona gra tak wspaniale. Zawsze była bardzo skutecznąa, myślę, że w finale będziemy światkami wielkiego show w wykonaniu Abby - mówi Dicicco.
Prasa w Stanach Zjednoczonych podkreśla, że Jankeski w konfrontacji z Japonkami są faworytkami. Media przypominają jednak, że zespół z Azji sensacyjnie pokonał faworytki turnieju Niemki i nie można go lekceważyć.
pk
REKLAMA
REKLAMA