Żewłakow i Kosowski stawiają na porażkę Wisły
Marcin Żewłakow liczy, że APOEL Nikozja wygra rywalizację z Wisłą Kraków w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Na Cypryjczyków stawia też Kamil Kosowski.
2011-08-19, 18:14
Marcin Żewłakow i Kamil Kosowski pojawili się w filmach zamieszczonych na oficjalnej stronie cypryjskiego klubu. W rozmowie z przedstawicielem APOEL-u Marcin Żewłakow zdradził, że liczy na sukces klubu z Nikozji nad Wisłą. Były napastnik reprezentacji Polski w przeszłości grał w APOEL-u.
Zdaniem obecnego zawodnika GKS Bełchatów - mistrz Cypru zasłużył na remis w pierwszym spotkaniu w Krakowie. Jak powiedział Żewłakow - APOEL dominował przez większość spotkania z "Białą Gwiazdą".
Wisła wygrała 1:0 po golu Patryka Małeckiego, ale Marcin Żewłakow wciąż stawia na awans APOEL-u do fazy grupowej Ligi Mistrzów. - Życzę mistrzom Cypru zwycięstwa 2:0 - powiedział. - Znam APOEL, jego kibiców, ducha drużyny i to jak się gra na Cyprze. Wciąż wierzę, że możecie awansować - dodał.
Kamil Kosowski w przeszłości grał zarówno w Wiśle Kraków, jak i w zespole mistrza Cypru (obecnie z Żewłakowem występuje w GKS-ie Bełchatów). Ma więc rozdarte serce i nie chce opowiadać się po żadnej stronie w tym pojedynku. Kosowski przyznał jednak, że w pierwszym spotkaniu bardziej podobała mu się gra APOEL-u i to właśnie Cypryjczycy są faworytem do awansu. Jego zdaniem - powinni wygrać z "Białą Gwiazdą" 2:0.
REKLAMA
man, apoelfc.com.cy
REKLAMA