Afera koszulkowa - błąd czy niepotrzebne zamieszanie?

Posłuchaj

Doradca prezydenta Tomasz Nałęcz żałuje, że PZPN zdecydował się usunąć orła ze strojów piłkarzy reprezentacji

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Dwa dni temu zaprezentowane zostały nowe stroje, w których nasza reprezentacja grać będzie podczas przyszłorocznych mistrzostw Europy w Polsce i na Ukrainie. Po raz pierwszy w historii brakuje na nich godła państwowego - orła w koronie. Zamiast niego pojawił się natomiast logotyp PZPN-u.

Tomasz Nałęcz w rozmowie z IAR przypomina, że już w okresie międzywojennym orzeł na koszulkach polskich sportowców był symbolem dumy z własnego państwa. Doradca prezydenta żałuje, że PZPN zdecydował się usunąć orła ze strojów piłkarzy reprezentacji.

Z kolei szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski tonuje komentarze i przekonuje, że orzeł powinien być wykorzystywany tylko w pewnych bardzo konkretnych sytuacjach. Michałowski jest nieco zdziwiony zamieszaniem związanym z koszulkami reprezentacji Polski.

Ustawa o godle, barwach i hymnie RP przewiduje, że symbole Rzeczypospolitej Polskiej nie mogą być umieszczane na przedmiotach przeznaczonych do obrotu handlowego. Dozwolone jest jednak umieszczanie na przedmiotach przeznaczonych do obrotu handlowego godła lub barw Rzeczypospolitej Polskiej w formie stylizowanej lub artystycznie przetworzonej.

Rzeczniczka PZPN Agnieszka Olejkowska tłumaczyła, że to normalna praktyka w piłkarskim świecie. Jako przykłady podaje reprezentacje Anglii, Włoch i Francji, gdzie piłkarze też mają na koszulkach znaczek swojej rodzimej federacji, a nie godło państwowe.

man