Gortat pudłuje, "Słońca" przegrywają

Polski koszykarz przebywał na parkiecie ponad 35 minut. W tym czasie oddał 12 rzutów z gry, z czego tylko pięć trafiło w obręcz kosza, a także wykorzystał trzy z czterech rzutów wolnych. Trzykrotnie został zablokowany przez rywali.

Najlepiej w zespole "Słońc" spisał się w środę wieczorem kanadyjski rozgrywający Steve Nash - zdobył 22 punkty i miał 16 asyst. Natomiast najskuteczniejszym graczem meczu był Josh Smith - 30 pkt, 17 zbiórek i siedem asyst.

Zespół z Phoenix zajmuje dopiero 13. miejsce w Konferencji Zachodniej z bilansem 12 zwycięstw i 17 porażek. Natomiast Atlanta to czwarty zespół w Konferencji Wschodniej 19-11.

 

Lin ciągle na topie

Wspaniałą passę kontynuują natomiast zawodnicy New York Knicks. Pokonując we własnej hali Sacramento Kings 100:85, odnieśli siódme zwycięstwo z rzędu. Na ich lidera wyrasta rozgrywający Jeremy Lin . Urodzony w Stanach Zjednoczonych, ale mający tajwańsko-chińskie korzenie koszykarz, zaliczył w tym spotkaniu 13 asyst i zdobył 10 punktów.

Bohaterem meczu San Antonio Spurs - Toronto Raptors był z kolei inny rozgrywający, Tony Parker. Francuz zdobył dla ekipy z Teksasu 34 punkty i zaliczył 14 asyst, a Spurs zwyciężyli na wyjeździe 113:106.

Ubiegłoroczni mistrzowie NBA - Dallas Mavericks - pokonali przed własną publicznością Denver Nuggets 102:84, a najsłabszy zespół obecnego sezonu - Charlotte Bobcats - poniósł 26. porażkę. Tym razem drużyna z Północnej Karoliny uległa ekipie Minnesota Timberwolves 90:102.

 

mr