Azarenka podkreśla, że wciąż lubi Radwańską
- Ciągle uważam ją za przyjaciółkę - stwierdziła pierwsza rakieta świata Wiktoria Azarenka, z którą Agnieszka Radwańska nie jest w ostatnim czasie w najlepszych stosunkach.
2012-03-05, 13:30
Polska tenisistka oskarżyła ostatnio Azarenkę o symulowanie kontuzji kostki.
W Dausze, gdzie zawodniczki spotkały się na korcie, Polka twierdziła, że Azarenka udawała uraz. Radwańska podkreślała, że Wiktoria zupełnie normalnie poruszała się podczas gry, natomiast "cierpiała" po wymianach.
Po meczu były uściski ale zirytowana Agnieszka nawet nie spojrzała na rywalkę.
"Nie mam ochoty tego komentować. Po prostu straciłam do niej sporo szacunku. Nie wydaje mi się, żeby takie sytuacje służyły kobiecemu tenisowi" - mówiła Radwańska.
REKLAMA
Po dwóch tygodniach Azarenka zabrała głos w tej sprawie. "Nie wycofałabym się, gdyby mnie nie bolało" - odpowiedziała Azarenka Radwańskiej na łamach "Sunday Times".
"Nie wydaje mi się, żeby komentowanie posunięć przeciwników przynosiło coś dobrego” – dodała Białorusinka.
ah
REKLAMA