Gwiazda Czech w szpitalu
Czołowy napastnik reprezentacji Czech - Milan Baros - przebywa we wrocławskim szpitalu.
2012-06-06, 13:30
>>> Zobacz serwis Polskiego Radia na Euro 2012
Zawodnik Galatasaray Stambuł, zamiast na trening pojechał do szpitala na badania, a jego występ w piątkowym meczu z Rosją stoi pod znakiem zapytania.
Baros zszedł z boiska 20 minut przed zakończeniem wtorkowego treningu i wówczas rzecznik prasowy czeskiej kadry Jaroslav Kolar zapewniał, że nie był to efekt żadnego urazu. Okazało się jednak, że napastnik podczas ćwiczenia strzałów na bramkę doznał urazu mięśnia i w środę pojechał na badania do szpitala. Jak powiedział podczas konferencji prasowej lekarz reprezentacji Czech Petr Krejci, badanie przeprowadzone rezonansem magnetycznym i sonografem nie wykazało żadnego poważnego uszkodzenia mięśnia, nie doszło też do krwawienia.
- Będziemy teraz podawali mu leki oraz przeprowadzali masaże, aby rozluźnić mięsień i mamy nadzieję, że w piątek zawodnik będzie mógł zagrać. Nie ma niebezpieczeństwa, że mistrzostwa się dla niego skończyły" - mówił.
Krejci przyznał jednak, że obecnie nie wiadomo jeszcze czy Baros będzie trenował w czwartek z pełnym obciążeniem.
- Zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądała jutro i wtedy też najprawdopodobniej zapadnie decyzja o jego występie. Sam piłkarz powiedział, że czuje się już lepiej, a ból nie jest tak silny jak wczoraj - dodał.
Reprezentacja Czech zagra w piątek z Rosją, następnie z Grecją (12.06) oraz z Polską (16.06).
REKLAMA
ah
REKLAMA