Lance Armstrong przyzna się do dopingu?
Dziennik "The New York Times" poinformował, że Lance Armstrong rozważa przyznanie się do stosowania środków wspomagających wytrzymałość.
2013-01-05, 11:51
Posłuchaj
Były kolarz, któremu za doping odebrano siedem zwycięstw w Tour de France, miał poinformować o tym swoich współpracowników.
Amerykański dziennik cytuje swojego informatora, według którego Armstrongowi zależy na możliwości startów w triathlonie. 41-letni Amerykanin został dożywotnio zdyskwalifikowany i nie może startować w zawodach sankcjonowanych przez Amerykańską Agencję Antydopingową (USADA) i Międzynarodową Agencję Dopingową (WADA).
Jednak adwokat byłego kolarza Tim Herman zaprzecza jakoby jego klient kontaktował się z dyrektorem wykonawczym USADA Travisem Tygartem i dyrektorem generalnym WADA Davidem Howmanem. Według gazety Armstrong miał ich poinformować o publicznym przyznaniu się do winy, aby w ten sposób odbudować swoją wiarygodność.
- Jeśli w ogóle Lance będzie miał cokolwiek do powiedzenia, to nie będzie robił z tego tajemnicy - powiedział Herman.
Pod koniec października UCI pozbawiła Amerykanina siedmiu tytułów triumfatora Tour de France. Unieważniono wszystkie wyniki kolarza od 1 sierpnia 1998 roku. Armstrong dostał także dożywotni zakaz rywalizowania w tej dyscyplinie.
Decyzja UCI opierała się na raporcie sporządzonym przez Amerykańską Agencję Antydopingową (USADA), w którym opisano czynny udział Armstronga w zakrojonym na szeroką skalę procederze dopingowym.
man
REKLAMA