PŚ w skokach: w Willingen jednak skakali, byli nawet ranni
Po oficjalnie odwołanym z powodu silnego wiatru konkursie na skoczni w Willingen, zawiedzeni z tego powodu kibice nie mogli jednak narzekać na brak emocji, których dostarczyło im kilku zawodników.
2013-02-11, 18:40
Część z zawodników, między innymi Robert Kranjec, Jurij Tepes, Martin Schmitt i Kanadyjczyk Boyd-Clowes Mackenzie postanowiło wynagrodzić licznie zgromadzonym kibicom długie oczekiwanie na konkurs.
Zawodnicy oddali skoki na wybudowanym na szybko małym obiekcie K-30. Niestety skok Kanadyjczyka zakończył się groźnym upadkiem.
21-letni mieszkaniec Calgary podczas lądowania stracił równowagę. Skocznię opuszczał na noszach, na jego zakrwawionej twarzy widać było liczne otarcia.
Lekarze podejrzewali również złamanie obojczyka.
REKLAMA
Boyd-Clowes Mackenzie
ah, polskieradio.pl, skokinarciarskie.pl
REKLAMA