Walka Gołota - Saleta. Niesamowite emocje, sensacyjny nokaut
Andrzej Gołota przegrał z Przemysławem Saletą przez nokaut w szóstej rundzie w walce wieczoru na gali bokserskiej w trójmiejskiej Ergo Arenie.
2013-02-24, 10:20
Posłuchaj
Pierwotnie pojedynek 45-latków miał być oficjalnym pożegnaniem obydwu z ringiem. Saleta podtrzymał tę deklarację i pożegnał się z kibicami. Z kolei Gołota przyszłość uzależniał do wyniku sobotniej walki. Z wcześniejszych rozmów można było wywnioskować, że bardzo doskwiera mu porażka z Tomaszem Adamkiem w październiku 2009 r.
Ewentualne plany na rewanż z "Góralem" uzależniał jednak od swojej postawy w Ergo Arenie. Gołota podkreślał, że chciał wreszcie sprawdzić swoje możliwości po wyleczeniu lewej ręki, której kontuzja dokuczała mu w poprzednich pojedynkach.
Zdecydowanie większą sympatią kibiców cieszył się Gołota. Zarówno po jego ciosach, jak i efektownych unikach na trybunach zapadała niemal euforia. Niesiony dopingiem od początku miał przewagę. Saleta rewanżował się ciosami prostymi, bo tylko one docierały do celu. W końcówce drugiego starcia zainkasował kilka mocnych ciosów, jednak zrewanżował się w trzeciej rundzie i tym razem to Gołotę gong uratował przed poważnymi kłopotami.
Saleta dostrzegł, że jego ciosy robią spore wrażenie na faworyzowanym rywalu i dochodziło do ciekawych, efektownych akcji. Gołota, będąc w opresji, wypluwał ochraniacz na zęby, co coraz bardziej irytowało publiczność. Stało się to sześciokrotnie.
Wraz z upływem czasu obaj byli jednak coraz bardziej zmęczeni, przez co nie potrafili unikać ciosów rywala. Pojedynek obfitował w wiele zwrotów akcji. Co kilka minut jeden z nich inkasował serię uderzeń, ale żaden nie miał na tyle dużo siły, aby posłać przeciwnika na deski.
Lepiej przygotowany fizycznie wydawał się być Saleta i to było decydujące. W szóstej rundzie znokautował Gołotę, dla którego było to dziewiąta porażka (szósta przed czasem) przy 41 wygranych i jednym remisie. Saleta triumfował po raz 44 (22 razy przed czasem) przy siedmiu porażkach (wszystkie przed czasem).
- Co robić, takie życie. Zaskoczyłem sam siebie. Nie wiem co się stało i co zrobiłem źle. Nie wiem, co będzie dalej. Sorry - powiedział Gołota po walce.
Saleta był w innym humorze, ale docenił klasę rywala.
- To była wymarzona walka na zakończenie kariery. Andrzej w Polsce jest ciągle numerem jeden - podsumował zwycięzca.
Tak relacjonowaliśmy na żywo:
00.16 - Saleta dziękuje Gołocie i mówi: Andrzej jest ciągle numerem jeden
00.05 - Szósta runda. Saleta naciera, atakuje - nokaut!
00.01 - Piąta runda. Gołota przyspiesza. Cała masa ciosów spada na Saletę, ale ten nie jest dłużny rywalowi. Trener Gołoty twierdzi, że Saleta nie ma już siły
REKLAMA
23.56 - Czwarta runda. Saleta wywiera coraz większą presję na Gołocie. Ostrzeżenie dla Gołoty, za często wypada mu "szczęka"
23.52 - Trzecia runda. Niewiarygodnie szybka walka. Saleta trafia i Gołota chwieje się na nogach
23.48 - Druga runda. Na trybunach: Andrzej! Andrzej! Na kąśliwe lewe proste Salety Gołota odpowiada na zmianę lewym i prawym prostym - maja panowie zdrowie i są świetnie przygotowani
23.45 - Pierwsza runda. Zaczęli ostro. Ci którzy spodziewali się starcia emerytów byli w błędzie. Pierwsza runda dla Gołoty
REKLAMA
23.43 - w ringu pojawił się Andrzej Gołota - to jego pięćdziesiąta pierwsza walka, i jak twierdzi może nie ostatnia
23.39 - pierwszy do ringu zbliża się Przemysław Saleta - to będzie jego pięćdziesiąta walka, jak mówi ostatnia
23.33 - Czekamy na walkę Gołoty z Saletą, a tymczasem w Ergo Arenie gwizdy, bo kibice niecierpliwią się
23.25 - Krzysztof "Diablo" Włodarczyk ma nadzieję, że będzie remis. Cóż za dyplomacja.
REKLAMA
23.16 - Już za chwilę starcie gigantów, czyli pojedynek Gołoty z Saletą
23.03 - i po walce. Zimnoch powalił na deski Trzcińskiego
22.57 - rozpoczyna się ostatnia walka przed Walką Wieczoru - Damian Trzciński - Krzysztof Zimnoch
22.50 - z szatni gwiazd: Gołota mocno skoncentrowany, nie za bardzo chętny do rozmowy z dziennikarzami, natomiast Przemek Saleta bardziej rozluźniony, pochwalił się, że właśnie czyta książkę "Za grzechy ojca" - Archera....
REKLAMA
22.16 - skoncentrowany Przemysław Saleta rozgrzewa się w szatni
22.08 - z szatni gwiazdy: Andrzej Gołota ma już zabandażowane pięści...
21.30 - w Ergo Arenie trwają walki poprzedzające tę główną, tymczasem do hali przybył Andrzej Gołota. Ubrany na czarno bokser przemknął przez recepcję nie odbierając identyfikatora, który za wszelką cenę chciała mu wręczyć hostessa.
REKLAMA
Pozostałe walki gali:
- Paweł Wierzbicki pokonał Adriana Antosiaka.
- Izu Ugonowh pokonał Łukasza Rusiewicza
- Kamil Łaszczyk wygrał z Krzysztofem Cieślakiem
- Świerzbiński wyraźnie przegrał z Maciejem Sulęckim
REKLAMA
- zwycięstwo Dariusza Sęka nad Remigiuszem Wozem, poddanym przez trenerów
- Paweł Głażewski pokonał Bartłomieja Grafkę
- Krzysztof Zimnoch pokonał Damiana Trzcińskiego (nokaut)
REKLAMA
Gołota i Saleta mogą sięgnąć po doping. Nikt nie sprawdzi >>>
Niespodzianka podczas ważenia Gołoty i Salety >>>
ah, man, polskieradio.pl, PAP
REKLAMA
REKLAMA