Walka Gołota - Saleta. Gołota już się nie podniesie?
- Co robić, takie życie. Zaskoczyłem sam siebie. Nie wiem co się stało i co zrobiłem źle. Nie wiem, co będzie dalej. Sorry - powiedział Andrzej Gołota po walce.
2013-02-24, 12:27
Posłuchaj
Pojedynek Gołota-Saleta miał być oficjalnym pożegnaniem obydwu z ringiem. Saleta po zwycięskiej walce pożegnał się z kibicami.
Z kolei Gołota przyszłość swoją uzależniał do wyniku sobotniej walki. Z wcześniejszych rozmów można było wywnioskować, że bardzo doskwiera mu porażka z Tomaszem Adamkiem w październiku 2009 r. Walka z Saletą niestety tylko dopełniła goryczy.
Gołota ulubieńcem publiczności
Podczas walki zdecydowanie większą sympatią kibiców cieszył się Gołota. Zarówno po jego ciosach, jak i efektownych unikach na trybunach zapadała niemal euforia. W początkowej części walki cieszyli się zarówno kibice jak i sam Gołota, później coraz silniejszą przewagę zdobywał Saleta, dzięki lepszemu przygotowaniu kondycyjnemu.
W szóstej rundzie Saleta znokautował Gołotę, dla którego było to dziewiąta porażka przy 41 wygranych i jednym remisie. Saleta triumfował po raz 44 przy siedmiu porażkach.
REKLAMA
REKLAMA