Puchar Polski: sędzia Małek uniknął kary za spięcie z Olszarem. Ukarano piłkarza
Sędzia Robert Małek nie został ukarany przez Wydział Dyscypliny za nieprzyjemną sytuację, do której doszło podczas meczu Śląsk Wrocław - Flota Świnoujście. Piłkarz Floty Sebastian Olszar zarzucał sędziemu, że ten go uderzył.
2013-03-16, 19:00
Wydział postanowił odstąpić od wymierzania kary sędziemu, upomniany został natomiast piłkarz Floty Sebastian Olszar.
Zdarzenie miało miejsce meczu 1/4 finału Pucharu Polski pomiędzy Śląskiem Wrocław i Flotą Świnoujście. W trakcie spotkania arbiter miał naruszyć nietykalność cielesną pomocnika Floty. Olszar zobaczył dwie żółte kartki, a finalnie musiał opuścić boisko.
Po meczu Sebastian Olszar opowiadał o zdarzeniach dziennikarzom.
- Pierwsza żółta kartka została pokazana niesłusznie - mówił wówczas Olszar. - Sędzia po prostu mnie zaatakował, a ja się tylko broniłem. Gram zawodowo w piłkę ponad dziesięć lat i nigdy arbiter mnie nie zaatakował. Byłem w szoku, a on dał mi jeszcze żółtą kartkę. To niedorzeczne, żeby sędzia podnosił rękę na piłkarzy i jeszcze za to karał - dziwił się zdenerwowany Olszar. - Druga żółta, a w konsekwencji czerwona też była podyktowana niesłusznie. Gdybyśmy nadal grali w przewadze, to zapewniam, że Śląsk nie strzeliłby więcej bramek. W tym kraju można zwariować, bo najgorsze jest to, że pan Robert Małek będzie nadal sędziował. Takie osoby sprawiają, że odechciewa się grać w piłkę. Arbitrzy tego spotkania to zwykli bandyci - mówił zdenerwowany Olszar.
Po meczu sędzia Robert Małek został przez PZPN zawieszony.
Śląsk w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski pokonał Flotę 3:2. Zwycięską bramkę wrocławianie strzelili w doliczonym czasie gry. Spotkanie rewanżowe zostanie rozegrane 27 marca 2013 roku o godz. 14:00.
ah, polskieradio.pl
REKLAMA