Ekstraklasa: Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze. Coraz ciekawsza walka o podium

Zagłębie Lubin przegrało przed własną publicznością z Górnikiem Zabrze 1:2 (1:2) w ostatnim spotkaniu 26. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy.

2013-05-13, 20:24

Ekstraklasa: Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze. Coraz ciekawsza walka o podium

Do poniedziałkowego meczu gospodarze przystąpili bez pauzującego za kartki Jiriego Bilka. Górnik przyjechał do Lubina m.in. bez kontuzjowanych Michała Bembena, Ireneusza Jelenia i Mariusza Magiery oraz zawieszonego za kartki Adama Dancha.
Początek meczu należał do gości, którzy już w 5. minucie cieszyli się ze zdobycia bramki. Po podaniu Mateusza Zachary w pole karne nieporadność obrońców wykorzystał Aleksander Kwiek i strzałem z 8 metrów pokonał bezradnego Michała Gliwę. W odpowiedzi lubinianie przeprowadzili szybki atak, Szymon Pawłowski dośrodkował wprost pod nogi Macieja Małkowskiego, ale pomocnik Zagłębia trafił w boczną siatkę. Chwilę później po strzale Michala Papadopulosa piłka odbiła się z kolei od poprzeczki.
Niewykorzystane sytuacje zemściły się na gospodarzach w 17. minucie spotkania. Po dośrodkowaniu Seweryna Gancarczyka z rzutu rożnego piłka odbiła się od Aleksandra Szeweluchina, a do bramki głową skierował ją pozostawiony bez opieki Grzegorz Bonin. Lubinianie nie zrezygnowali z ataków i na kwadrans przed przerwą udało im się zdobyć kontaktowego gola. Pawłowski przebiegł z piłką 30 metrów, dograł do stojącego w polu bramkowym Papadopulosa, który wepchnął piłkę do siatki.
Po zmianie stron zaczęła się zaznaczać coraz wyraźniejsza przewaga gospodarzy. Podopieczni trenera Pavla Hapala mieli jednak spore problemy z wykończeniem akcji. Goście bronili się bardzo umiejętnie, a swoich szans szukali w kontratakach i stałych fragmentach gry.
Lubinianie kończyli mecz w dziesiątkę, po tym jak drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką, za próbę uderzenia rywala głową ukarany został Adam Banaś. Spotkanie zostało przedłużone aż o 5 minut, ale wynik nie uległ już zmianie.

Po meczu powiedzieli:
Adam Nawałka (trener Górnika Zabrze):
Bardzo nas cieszą te trzy punkty, tym bardziej, że to pierwsze wywalczone przez nas na wyjeździe tej wiosny. Te punkty cieszą, bo drużyna gospodarzy prezentuje bardzo wysoki poziom. Dzisiaj moi zawodnicy musieli dać z siebie bardzo dużo, żeby rozstrzygnąć mecz na własną korzyść. Brawa dla nich za zaangażowanie i determinację, szybko przechodziliśmy z obrony do ataku, na pochwałę zasługuje także kilka fragmentów naszego ataku pozycyjnego. Mecz był otwarty do ostatniego gwizdka, ale teraz żyjemy już kolejnym spotkaniem.
Pavel Hapal (trener KGHM Zagłębia Lubin): Z takiego wyniku oczywiście nie mogę być zadowolony. Spotkanie rozstrzygnęło się w pierwszych kilkunastu minutach, a my bardzo źle weszliśmy w ten mecz. Myślę jednak, że mogliśmy wygrać, bo stwarzaliśmy sobie sytuacje, byliśmy niestety bardzo nieskuteczni i to jest na dzisiaj nas największy problem. Powiedziałem zawodnikom w przerwie, że mecz jest do wygrania i mieliśmy na to szansę. Szkoda, że przespaliśmy pierwszy kwadrans.

KGHM Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 1:2 (1:2).
Bramki:
0:1 Aleksander Kwiek (5), 0:2 Grzegorz Bonin (17-głową), 1:2 Michal Papadopulos (31).
Żółta kartka - KGHM Zagłębie Lubin: Robert Jeż, Aleksandar Tunczew, Adam Banaś. Górnik Zabrze: Krzysztof Mączyński, Mariusz Przybylski, Seweryn Gancarczyk.
Czerwona kartka za drugą żółtą - KGHM Zagłębie Lubin: Adam Banaś (90+5).
Sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok). Widzów 6 839.

KGHM Zagłębie Lubin: Michał Gliwa - Paweł Widanow, Adam Banaś, Aleksandar Tunczew, Costa Nhamoinesu - Szymon Pawłowski, Boris Godal (77. Damian Kowalczyk), Arkadiusz Woźniak (54. Łukasz Hanzel), Robert Jeż, Maciej Małkowski (81. Adrian Błąd) - Michal Papadopulos.
Górnik Zabrze: Łukasz Skorupski - Paweł Olkowski, Bartosz Kopacz, Ołeksandr Szeweluchin, Seweryn Gancarczyk - Sergei Mosnikov, Aleksander Kwiek (52. Prejuce Nakoulma), Mariusz Przybylski, Krzysztof Mączyński, Grzegorz Bonin (76. Przemysław Oziębała, 89. Bartosz Iwan) - Mateusz Zachara.

REKLAMA

Wyniki meczów 26. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:

2013-05-10:
Lech Poznań - Widzew Łódź                     4:0 (0:0)
Polonia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (0:1)

2013-05-11:
Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa        0:3 (0:1)
Wisła Kraków - Korona Kielce                  3:0 (1:0)
Pogoń Szczecin - PGE GKS Bełchatów            0:1 (0:0)

2013-05-12:
Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów                  4:4 (2:1)
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław                 3:2 (0:1)

2013-05-13:
KGHM Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze           1:2 (1:2)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)

1. Legia Warszawa                26 18  5  3 52-2159 +31
2. Lech Poznań                   26 18  3  5 43-1857 +25
3. Piast Gliwice                 26 12  5  9 35-3541
4. Górnik Zabrze                 26 11  7  8 33-2540 +8
5. Śląsk Wrocław                 26 11  7  8 37-3640 +1
6. Polonia Warszawa              26 10  7  9 39-3037 +9
7. Wisła Kraków                  26  9  7 10 26-3034 -4
8. KGHM Zagłębie Lubin           26 10  6 10 35-3133 +4
9. Jagiellonia Białystok         26  7 12  7 29-3633 -7
10. Lechia Gdańsk                26  8  7 11 36-3931 -3
11. Korona Kielce                26  8  7 11 26-3431 -8
12. Widzew Łódź                  26  8  7 11 27-3631 -9
13. Ruch Chorzów                 26  8  5 13 32-4329 -11
14. Pogoń Szczecin               26  7  5 14 21-3426 -13
15. Podbeskidzie Bielsko-Biała   26  5  8 13 32-3923 -7
16. PGE GKS Bełchatów            26  5  8 13 16-3223 -16

W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze; 
Zagłębie przystąpiło do rozgrywek z 3 ujemnymi punktami


Mecze w następnej kolejce
2013-05-17:
Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin (18.00)
Śląsk Wrocław - Wisła Kraków (20.45)
2013-05-18:
Legia Warszawa - Lech Poznań (13.30)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Piast Gliwice (15.45)
Górnik Zabrze - Polonia Warszawa (18.00)
2013-05-19:
PGE GKS Bełchatów - KGHM Zagłębie Lubin (14.30)
Korona Kielce - Jagiellonia Białystok (17.00)
2013-05-20:
Widzew Łódź - Lechia Gdańsk (18.30)

man

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej