Finał Ligi Europy w 2015 roku na Stadionie Narodowym
Taką decyzję podjął obradujący w czwartek w Londynie Komitet Wykonawczy UEFA. Prezes PZPN Zbigniew Boniek nie krył satysfakcji po tej decyzji.
2013-05-23, 16:45
Posłuchaj
Finał rozgrywek piłkarskiej Ligi Europejskiej w 2015 roku odbędzie się w Warszawie na Stadionie Narodowym. Natomiast finał Ligi Mistrzów 2015 odbędzie się na Stadionie Olimpijskim w Berlinie.
Sekretarz generalny UEFA: dwa finały w dwóch pięknych miastach
- Dwa piękne miasta będą gospodarzami naszych finałów w 2015 roku. Tylko kilka stadionów spełnia wymogi, aby być gospodarzem Ligi Mistrzów. W stosunku do Ligi Europy mieliśmy większy wybór. Zdecydowaliśmy się jednak wrócić do Warszawy ze wspaniałymi wspomnieniami pod Euro 2012. Jest tam nowoczesny obiekt w pięknym mieście, które znajduje się w centrum Europy - powiedział sekretarz generalny UEFA Gianni Infantino.
Organizacja finałowego spotkania LE była jednym z głównych celów Zbigniewa Bońka, po tym jak został wybrany na prezesa piłkarskiej centrali.
- To dobra promocja Warszawy, Polski, Polaków, naszej kultury i futbolu. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy brali udział w tej wielkiej akcji, która zakończyła się sukcesem m.in. prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz-Waltz, przedstawicielom rządu, premierowi, policji i pracownikom PZPN, którzy wykonali ciężką pracę - powiedział Boniek na oficjalnej stronie PZPN.
Polski klub w finale Ligi Europy? Mało realne
Szef piłkarskiej centrali przyznał, że idealnym scenariuszem byłoby gdyby w finale wystąpił polski klub. Jednocześnie zdaje sobie sprawę, że to mało realne.
- Przyznanie nam organizacji tego meczu nie podwyższy poziomu naszej piłki, ale pozwoli wielu ludziom inaczej spojrzeć na polski futbol. Teraz trenerzy, piłkarze i kluby powinni zacząć budować coraz lepszą piłkę. Idealnie byłoby, gdyby w finale w 2015 roku udział wziął polski klub - dodał Boniek.
Satysfakcji nie krył również Maciej Sawicki, który w PZPN odpowiedzialny był za przygotowanie skutecznej aplikacji.
- To wspaniała wiadomość dla całej społeczności piłkarskiej w Polsce. Kiedy usłyszałem potwierdzenie, że Warszawa będzie gospodarzem tego meczu, to spadł mi kamień z serca. Mam nadzieję, że ten finał będzie równie ekscytujący jak tegoroczny, który odbył się w Amsterdamie - dodał odpowiedzialny za przygotowanie aplikacji sekretarz PZPN.
ah, man
REKLAMA