Ekstraklasa: Korona Kielce - Jagiellonia Białystok. Korona złapała wiatr w żagle

Korona Kielce wysoko wygrała na własnym boisku 4:1 (1:1) z Jagiellonią Białystok w pierwszym meczu 12. kolejki T-Mobile Ekstraklasy.

2013-10-19, 10:44

Ekstraklasa: Korona Kielce - Jagiellonia Białystok. Korona złapała wiatr w żagle — Jagiellonia Białystok. Foto: Jagiellonia

Posłuchaj

Trener Jagiellonii Piotr Stokowiec przyznał, że jego zespół przegrał na własne życzenie (IAR)

Dodaj do playlisty

Na początku spotkania oba zespoły narzuciły duże tempo gry, jednak zarówno kielczanom jak i gościom z Podlasia brakowało dokładności w wykończeniu akcji. Na Arenie Kielc ciekawie zrobiło się dopiero po 30 minucie, kiedy zdecydowanie przyspieszyli gospodarze. Najpierw w 31 minucie po rzucie wolnym bliski zdobycia bramki był Przemysław Trytko. Trzy minuty później mocno w słupek uderzył Jovanovic. Niewykorzystane szanse zemściły się w 37 minucie, kiedy błąd defensywy Korony wykorzystał Dawid Plizga. Lekkim strzałem skierował piłkę do bramki Zbigniewa Małkowskiego.
Stratę szybko zniwelowali kielczanie. W 39. minucie błąd bramkarza Jagiellonii wykorzystał Przemysław Trytko, który zdobył swojego pierwszego gola w piłkarskiej ekstraklasie.
Drugą połowę doskonale rozpoczęli piłkarze Korony. W 54. minucie, po dośrodkowaniu Pyłypczuka, z bliskiej odległości piłkę do bramki Jakuba Słowika po raz drugi skierował Trytko. Trzy minuty później przed szansą zdobycia wyrównującego gola stanął Jan Pawłowski jednak jego mocne uderzenie zdołał obronić Zbigniew Małkowski. Niedługo później, bo w 60. minucie, wynik podwyższył Ukrainiec Sierhij Pyłypczuk, który po podaniu Pawła Golańskiego zdobył trzecią bramkę dla Korony.
W 79. minucie czerwoną kartkę za faul na wbiegającym w pole karne Danielu Gołębiewskim zobaczył bramkarz Jagiellonii Jakub Słowik. Tym samym powtórzyła się historia z maja kiedy ten sam zawodnik, na tym samym stadionie, zobaczył czerwony kartonik za faul na Macieju Korzymie, który kosztowała kieleckiego piłkarza wielomiesięczną rekonwalescencję. Podyktowany przez sędziego rzut karny z powodzeniem wykorzystał Jacek Kiełb ustalając wynik spotkania na 4:1.
W 83. minucie, po pięciomiesięcznej przerwie, na boisko powrócił wspomniany Maciej Korzym, którego kibice przywitali na stadionie owacjami na stojąco.

Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 4:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Dawid Plizga (37), 1:1 Przemysław Trytko (39), 2:1 Przemysław Trytko (54), 3:1 Pylypczuk (60), 4:1 Jacek Kiełb (karny 82)

Żółta kartka - Korona Kielce: Serhij Pyłypczuk, Vanja Markovic. Jagiellonia Białystok: Nika Dżalamidze, Dani Quintana, Jakub Tosik. Czerwona kartka - Jagiellonia Białystok: Jakub Słowik (79-faul).
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów 6 606.
Korona Kielce: Zbigniew Małkowski - Paweł Golański, Kamil Sylwestrzak, Pavol Stano, Tomasz Lisowski - Paweł Sobolewski, Vlastimir Jovanovic, Vanja Markovic, Michał Janota (68. Jacek Kiełb), Serhij Pyłypczuk (83. Maciej Korzym) - Przemysław Trytko.
Jagiellonia Białystok: Jakub Słowik - Jakub Tosik, Ugochukwu Ukah, Adam Dźwigała (72. Mateusz Piątkowski), Alexis Norambuena - Michał Pazdan, Nika Dżalamidze (57. Bekim Balaj), Maciej Gajos, Dani Quintana, Dawid Plizga (81. Krzysztof Baran) - Jan Pawłowski.

REKLAMA