MŚ w podnoszeniu ciężarów: Bonk wygrał zakład. Przegrany będzie biegał bez koszuli

Bartłomiej Bonk zdobył we Wrocławiu brązowy medal mistrzostw świata w podnoszeniu ciężarów w kategorii 105 kg, pierwszy dla reprezentacji Polski w tej imprezie.

2013-10-27, 16:38

MŚ w podnoszeniu ciężarów: Bonk wygrał zakład. Przegrany będzie biegał bez koszuli

Posłuchaj

Bartłomiej Bonk po zdobyciu brązowego medalu MŚ w podnoszeniu ciężarów (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- W przeddzień startu założyłem się, że będzie brąz - powiedział zawodnik Budowlanych Opole.
- Na pomoście trzeba zacisnąć zęby i walczyć, dać z siebie wszystko. Udało się, choć przed zawodami ­- zdaniem mediów - był w naszej ekipie tylko jeden pewniak do medalu. To nie byłem ja - zauważył.
Brązowy medalista przypomniał, że do najważniejszej w sezonie imprezy przygotowywał się w mało komfortowych warunkach.
- Mam od ubiegłego roku poważne problemy rodzinne z dzieckiem, treningi wznowiłem po kilku miesiącach przerwy, które spędzałem prawie non stop w szpitalu. I jeszcze miesiąc temu nie wiedziałem, czy uda mi się optymalnie przygotować do mistrzostw. Ale Bonk to twardy facet, uwierzyłem w siebie i zacząłem marzyć o medalu. A w przeddzień startu założyłem się, że będzie brąz. I jest. Ten, kto przegrał zakład, będzie biegał po rynku w Opolu bez koszulki - wyjaśnił.
- Na pomoście była wojna, ale pokazałem, że umiem walczyć. To jedno, co potrafię robić dobrze. Walczę nadal także o dziecko, które skrzywdzili ludzie. Ogromnie się cieszę, udowodniłem, że nie można mnie jeszcze spisać na straty - powiedział Bonk.
Oceniając przebieg rywalizacji sztangista z Opola stwierdził krótko: Było ciężko, rywale to prawdziwi mistrzowie. Szkoda trochę ostatniego podejścia w podrzucie, ale gdybym nawet je zaliczył, to Rosjanin, rekordzista świata, w ostatnim boju dołożyłby tyle, aby mnie pokonać.

Patronem medialnym mistrzostw świata w podnoszeniu ciężarów jest radiowa Jedynka. Zawody sportowe we Wrocławiu odbywają się w dniach 20 - 27 października 2013.

man

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej