Liga Mistrzów: Legia Warszawa - IFK Mariehamn. Finowie zdemolowani, mistrz Polski w III rundzie eliminacji
To był mecz do jednej bramki. Legia rozbiła w Warszawie mistrza Finlandii IFK Mariehamn 6:0 i bardzo pewnie awansowała do III rundy eliminacji.
2017-07-19, 22:33
Posłuchaj
Po wygranej 3:0 w Finlandii tylko kataklizm mógł zabrać Legii awans do przedostatniej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Ten nie nastąpił, choć, kto wie co by się stało, gdyby już w pierwszej akcji meczu Brian Span z bliska pokonał głową Cierzniaka.
Potem legioniści panowali niepodzielnie. Strzelanie, w naprawę efektowny sposób, zaczął już w szóstej minucie Guilherme - Brazylijczyk huknął zza pola karnego idealnie w okienko bramki gości.
W 37. minucie było po meczu (i dwumeczu), gdy Kristian Kojola wpakował do własnej bramki podanie Michała Kucharczyka. "Kuchy King" był dzisiaj najlepszy na boisku. Jeszcze przed przerwą podwyższył na 3:0 płaskim uderzeniem, w drugiej wykorzystał rzut karny po faulu Kojoli na monecie. Po pierwszym golu schował piłkę pod koszulkę, sugerując, że zostanie ojcem.
REKLAMA
Sprowadzony z Ruchu Chorzów Moneta zaprezentował się dobrze, ale brakowało mu skuteczności i zmarnował dwie doskonałe sytuacje. Na zakończenie "demolki" dwa gole na przestrzeni jednej minuty strzelili młodzi Szymański i Michalak.
Legia podniosła się po porażce na inaugurację Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze (1:3) i rozbiła IFH Mariehamn 9:0 w dwumeczu. Ten wynik mówi wszystko.
Teraz poprzeczka będzie zawieszona wyżej. W III rundzie ekipa Jacka Magiery zmierzy się z najlepszą drużyną Kazachstanu, FK Astaną. W sezonie 2015/16 Kazachowie nie wyszli z grupy LM, ale zdobyli cztery punkty.
Legia Warszawa – IFK Mariehamn 6:0 (3:0); pierwszy mecz: 3:0. Awans – Legia
Bramki: 1:0 Guilherne (6), 2:0 Kristian Kojola (37-samob.), 3:0 Michał Kucharczyk (40), 4:0 Michał Kucharczyk (54-karny), 5:0 Sebastian Szymański (80-głową), 6:0 Konrad Michalak (81)
REKLAMA
kbc
REKLAMA