Premier League: Manchester United mimo fatalnych wyników liczy zyski
Broniący tytułu piłkarskiego mistrza Anglii Manchester United pod względem sportowym spisuje się poniżej oczekiwań, ale i tak odnotował wzrost dochodów w drugim kwartale trwającego sezonu. Wpływy wyniosły o 11,6 proc. więcej niż w poprzednim okresie.
2014-02-12, 18:35
Wicedyrektor "Czerwonych Diabłów" Ed Woodward poinformował, że między październikiem a grudniem 2013 roku klub zarobił 122,9 mln funtów.
Pod koniec ubiegłego roku Manchester United podpisał kontrakty z sześcioma sponsorami, a - zdaniem Woodwarda - niedługo dołączą kolejni. Działacz przyznał jednak, że wyniki sportowe klubu nie są zadowalające. "ManU" zajmuje siódme miejsce w angielskiej ekstraklasie i do prowadzącej Chelsea Londyn traci 16 punktów.
- Raz jeszcze udało nam się osiągnąć rekordowe przychody, pomimo nienajlepszej pozycji w lidze. Wszyscy, począwszy od trenera, przyznają, że wyniki są rozczarowujące - powiedział Woodward.
W środowy wieczór piłkarze z Manchesteru zagrają na wyjeździe z Arsenalem Londyn, w którego bramce wystąpi najprawdopodobniej Wojciech Szczęsny, a jego zmiennikiem na ławce rezerwowych będzie Łukasz Fabiański. Jeśli "Kanonierzy" wygrają, obejmą prowadzenie w tabeli z 58 punktami. Chelsea ma ich 57.
Jeśli "Czerwone Diabły" nie zakończą sezonu w pierwszej czwórce, nie zagrają w Lidze Mistrzów po raz pierwszy od 1995 roku.
ps
REKLAMA