Prezes Korony Kielce zwolniony dyscyplinarnie. Podejrzane umowy
Dotychczasowy prezes występującej w piłkarskiej ekstraklasie Korony Kielce Tomasz Chojnowski stracił pracę w trybie dyscyplinarnym - powiedział prezydent Kielc Wojciech Lubawski.
2014-04-07, 15:37
Powodem są zastrzeżenia dotyczące dwóch umów. Wcześniej informowano, że rozwiązanie umowy nastąpiło wyłącznie po rezygnacji ze względu na stan zdrowia prezesa.
Występujący w roli właściciela klubu prezydent Lubawski nie zdradził szczegółowych powodów dyscyplinarnego zwolnienia Chojnowskiego. Powiedział, że pod koniec marca "od jednego z pracowników" dowiedział się o dwóch umowach, zawartych przez Koronę, "które budziły podejrzenia".
- Zorganizowałem spotkanie z udziałem prawników z prezesem. Po tym spotkaniu poinformowałem go, że nie przekonał mnie co do swoich racji i następnego dnia (w piątek, 28 marca - przyp.) złożył rezygnację z przyczyn zdrowotnych. Wiem, że jest chory. Powiedział, że skoro stracił zaufanie nie będzie dalej prezesem - relacjonował prezydent Kielc.
Od ubiegłego poniedziałku obowiązki prezesa Korony pełni dotychczasowy dyrektor klubu Marek Paprocki. - Po kilku dniach pan prezes przyniósł mi nowe wieści, niestety niezbyt ciekawe - powiedział Lubawski, nie zagłębiając się w szczegóły.
Wyjaśnił, że w przedstawionych dokumentach "nie ma dowodu na to, że ktoś coś komuś zabrał, albo, że ktoś się wzbogacił". - Budzą jednak wątpliwości, co do sensu podpisywania niektórych umów, a także, czy nie mamy do czynienia z działaniami na szkodę spółki - podkreślił Lubawski.
Według niego to wystarczyło, by w miniony piątek podjąć decyzję o dyscyplinarnym zwolnieniu byłego prezesa. - Musiałem to zrobić. (Chojnowski) może się oczywiście wybronić w sądzie, to jest jego prawo - dodał.
Prezydent Lubawski zdecydował także o powołaniu specjalnej komisji złożonej z prawników, która dokładnie zbada sytuację w spółce Korona S.A. - Muszę mieć przekonanie, jaka była w tym rola prezesa, jakie będą skutki tego, czy zostało złamane prawo, czy nie - podkreślił.
Sto procent akcji Korony należy do miasta, dlatego zdaniem Lubawskiego, konieczne jest dokładne zbadanie tej sprawy.
Prezydent nie chciał powiedzieć o jakiego rodzaju umowy chodzi w sprawie. - Nie udzielam takich informacji, żeby dać szansę komisji badającej sprawę - zaznaczył.
PAP nie udało się w poniedziałek skontaktować z byłym prezesem Korony S.A.
Rzecznik prasowy klubu Paweł Jańczyk powiedział, że klub na razie nie udziela w tej sprawie komentarza. - Zarząd jest usatysfakcjonowany, że prezydent Kielc podjął natychmiastowe kroki, kiedy dowiedział się o zaistniałej sytuacji i wprowadził komisję która ma wszystko sprawdzić. Stanowisko klubu będzie znane po wynikach tej kontroli - wyjaśnił.
Tomasz Chojnowski był prezesem Korony od czerwca 2010 roku.
Po 28 kolejkach piłkarskiej ekstraklasy Korona Kielce zajmuje 11. miejsce z 34 punktami na koncie. W poniedziałek wieczorem zmierzy się na wyjeździe z Ruchem Chorzów. Od kilku lat trwają intensywne poszukiwania inwestora dla należącego w całości do miasta klubu.
man
REKLAMA