Tour de Pologne. Rafał Majka: rzuciłem bombę

Wielkie święto polskiego kolarstwa w Bukowinie Tatrzańskiej. Odnosząc drugie z rzędu zwycięstwo etapowe Rafał Majka przybliżył się do końcowego triumfu w Tour de Pologne.

2014-08-08, 20:30

Tour de Pologne. Rafał Majka: rzuciłem bombę

Posłuchaj

Rafał Majka po zwycięstwie w 6. etapie Tour de Pologne (IAR)
+
Dodaj do playlisty

RELACJA Z 6. ETAPU Tour de Pologne

Tłumy kibicw oklaskiwały na mecie Majkę. Kolarz ekipy Tinkoff-Saxo w kapeluszu harnasia oblewał tych stojących najbliżej podium szampanem. Tryskał humorem. Towarzyszyła mu narzeczona Magda, z którą za kilka tygodni stanie na ślubnym kobiercu.
- Tej bomby, którą rzuciłem na koniec etapu, nikt już nie mógł przetrzymać. Nawet nie oglądałem się za siebie. Zrobiłem wszystko, żeby dojechać do mety - mówił Majka o swoim ataku na nieco ponad dwa kilometry przed finiszem.
- Niósł mnie doping kibiców, czułem się nim wzmocniony. Dziękuję też moim kolegom z ekipy. Zrobili perfekcyjnie to, co chciałem. Ciągnęli dwie ostatnie rundy w ten sposób, jak chciałem. W końcówce pomagał mi Oliver Zaugg. Pociągnął jeszcze ten ostatni podjazd - opowiadał.
24-letni kolarz z Zegartowic przyznał, że jego indywidualny atak przed ostatnią górską premią w Gliczarowie Górnym miał na celu tylko rozciągnięcie czołówki. Decydujący nastąpił już w Bukowinie Tatrzańskiej.
Zapytany o szanse zwycięstwa w całym wyścigu, czy zaliczka 18 i 22 sekund nad Hiszpanami Benatem Intxaustim i Jonem Izagirre przed kończącą rywalizację w sobotę jazdą indywidualną na czas jest wystarczająca, odpowiedział: "Będzie ciężko, ale ja nigdy się nie poddaję".
- Bardzo się cieszę, że wygrałem dwa etapy. Kibice powinni być zadowoleni. Zrobiłem show. Po Tour de France moja głowa się odblokował i jak atakuję, to się nie boję. Gdy czuję, że mnie boli, to wiem, że tych z tyłu też boli - wspomniał.
Majka dziękował nie tylko swoim kolegom z ekipy, ale podkreślał wkład w sukces masażysty, w przeszłości znanego kolarza Arkadiusza Wojtasa. - Pracujemy z Arkiem dzień w dzień. Na ten wyścig też wcześniej przyjechaliśmy, żeby się do niego przygotować - dodał.
71. Tour de Pologne zakończy się w sobotę jazdą indywidualną na czas na z Krakowa do Wieliczki i z powrotem. Płaska trasa liczy 25 km.

TRASA SZÓSTEGO ETAPU

Wielkie emocje na trasie i drugie zwycięstwo Majki. Rywalizacja kolarzy na trasie 6. etapu TdP

REKLAMA

Weber/x-news

 

man

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej