Premier League: ostre słowa Wengera pod adresem właściciela Arsenalu
Arsene Wenger odpowiedział na krytykę właściciela Arsenalu, Uliszera Usmanowa. - Jeśli mamy sobie coś do powiedzenia, powinniśmy to zrobić twarzą w twarz - zaznaczył francuski trener.
2014-11-25, 18:14
Multimiliarder Usmanow, będący właścicielem części udziałów w londyńskim klubie, skrytykował trenera za kiepski początek sezonu. Według niego Arsene Wenger powinien przyznać się do błędów, które popełnił. Zarzuca Francuzowi, że powinien dokonać przynajmniej jednego wzmocnienia na każdej pozycji, aby jego skład mógł konkurować z najlepszymi drużynami w Europie.
Właściciel nie jest zadowolony z wyników drużyny. Arsenal wygrał zaledwie cztery mecze w pierwszych dwunastu kolejkach i zajmuje 8. miejsce w tabeli Premier League. Do będącej liderem Chelsea traci już 15 punktów.
- Bardzo chciałbym, by takie dyskusje nie odbywały się publicznie. Jestem tu od 18-u lat i pokazałem, że potrafię przyjąć krytykę. Każdy ma prawo do opinii, ale w obecnej sytuacji powinniśmy pokazać solidarność. Jeśli mamy sobie coś do powiedzenia, powinniśmy to zrobić twarzą w twarz. Nie ma potrzeby byśmy porozumiewali się za pośrednictwem gazet - skomentował sytuację Arsene Wenger.
Trener Arsenalu wypowiedział się także na temat atmosfery panującej w drużynie - Mam poczucie, że zarówno pomiędzy zawodnikami, jak i wszystkimi pracownikami wewnątrz klubu, jest bardzo silna więź. Dlatego uważam, że Arsenal ma przed sobą świetny sezon i mogę się o to założyć. Wierzę w to co robię oraz w piłkarzy, z którymi pracuję. Jeśli chodzi o samokrytycyzm, to oceniam swoje działania każdego dnia - stwierdził Wenger.
REKLAMA
W następnej kolejce Arsenal czeka mecz wyjazdowy. Drużyna z Londynu zagra w sobotę z West Bromwich Albion.
Marcin Wodyński, fourfourtwo.com, arsenal.com
REKLAMA