Michel Platini: żaden z kandydatów na szefa FIFA nie daje gwarancji reform
Prezydent UEFA Michel Platini przyznał w wywiadzie dla francuskiego radia Europe 1, że najbardziej będzie zadowolony, gdy wybory na szefa Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA) wygra inny kandydat, niż ktoś z dwójki dotychczas zgłoszonych.
2014-12-09, 14:50
W drugiej połowie września 2014 roku swoje kandydatury oficjalnie zgłosili aktualny prezydent FIFA Joseph Blatter, który kieruje FIFA od 1998 roku oraz były dyrektor FIFA ds. międzynarodowych Jerome Champagne.
- Wizerunek FIFA jest bardzo, bardzo zły! Trzeba to natychmiast zmienić, a gwarancji szybkich, ale zasadniczych reform nie daje żaden z tych kandydatów - powiedział Platini.
59-letni szef UEFA uważa, że program naprawczy w FIFA będzie mógł zrealizować tylko ktoś trzeci. Kto to ma być? - tego Platini nie ujawnił.
- Trzeci kandydat z Europy będzie miał minimalne szanse na zwycięstwo - podkreślił jednak były znakomity piłkarz, mistrz Europy 1984, który pełni funkcję szefa UEFA od 2007 roku.
REKLAMA
Zapytany o to, czy przypadkiem nie rozważa zmiany swojej decyzji dotyczącej rezygnacji z walki o stanowisko prezydenta FIFA, Platini stwierdził, że ma jeszcze sporo do zrobienia w UEFA.
- W sierpniu ogłosiłem, że nie będę walczyć o stanowisko w FIFA i zdania nie zmieniam. Ale jestem coraz bardziej przekonany, że w FIFA potrzeba zmian - dodał Platini, który od dawna nie szczędzi krytycznych uwag Blatterowi.
Francuz uważa, że "Sepp już nie jest prezydentem FIFA. To on jest FIFA".
Wybór prezydenta FIFA nastąpi w maju przyszłego roku.
ps
REKLAMA
REKLAMA