Australian Open: Nadal zmęczył się tylko w trzecim secie

Rozstawiony z numerem trzecim Rafael Nadal pokonał izraelskiego tenisistę Dudiego Selę 6:1, 6:0, 7:5 w trzeciej rundzie turnieju Australian Open. Hiszpan dziewiąty raz w karierze wystąpi w 1/8 finału wielkoszlemowej imprezy w Melbourne.

2015-01-23, 15:32

Australian Open: Nadal zmęczył się tylko w trzecim secie

Nadal dwa dni wcześniej nie najlepiej radził sobie z upałem, w jakim przyszło mu walczyć w meczu drugiej rundy z Amerykaninem Timem Smyczkiem. Hiszpan nieraz podpierał się na rakiecie, a w pewnym momencie poprosił o pomoc medyczną.

Po tamtym spotkaniu odbył tylko krótki trening, a przerwa w grze wyraźnie mu pomogła. 106. w rankingu ATP Sela sprawił mu znacznie mniej kłopotów niż poprzedni rywal, z którym rozegrał pięć setów. Z reprezentantem Izraela nie miał okazji zmierzyć się nigdy wcześniej.

Po meczu konferansjer zapytał go, co było kluczem do zwycięstwa. Tenisista z Majorki odparł, że sen. Przed pojedynkiem ze Smyczkiem miał duże kłopoty z zaśnięciem.

- Ogólnie nie jestem typem śpiocha. Mam później wrażenie, że zmarnowałem czas. Muszę jednak w ogóle trochę spać. Moje ciało kiepsko zniosło ostatnie kłopoty. Gdy przegrywałem w drugiej rundzie w setach 1:2, to przeszło mi przez myśl, że wkrótce mogę być na pokładzie samolotu lecącego do domu - przyznał Nadal.

REKLAMA

28-letni tenisista z Majorki pierwszy raz dotarł do 1/8 finału w Melbourne w 2005 roku. Później udało mu się to jeszcze ośmiokrotnie. Ze względów zdrowotnych zabrakło go w obsadzie tego turnieju w 2006 i 2013 roku.

O ósmy ćwierćfinał powalczy z grającym z numerem 14. Kevinem Andersonem. Tenisista z RPA jest pierwszym rozstawionym przeciwnikiem Nadala w tegorocznej edycji Australian Open.

- To wysoki tenisista, z potężnym serwisem. Bardzo niebezpieczny - scharakteryzował swojego kolejnego rywala Hiszpan.

Hiszpan zwyciężył w tej imprezie w 2009 roku, a w dwóch ostatnich startach (2012 i 2014) dotarł do finału. W poprzednim sezonie w decydującym spotkaniu rywalizację ze Szwajcarem Stanem Wawrinką utrudniła mu kontuzja pleców. W dalszej części sezonu tenisista z Majorki również zmagał się z różnymi problemami zdrowotnymi, m.in. urazem kolana. Pod koniec roku natomiast przeszedł operację wyrostka robaczkowego.

REKLAMA

Na konferencji prasowej poprzedzającej tegoroczną rywalizację w Melbourne podkreślił, że nie należy go zaliczać do faworytów imprezy.

bor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej