Ligue 1: Lens walczy o utrzymanie w lidze, ale degradację klubu ogłosił... sąd

Lens w ubiegłym sezonie zajęło drugie miejsce w Ligue 2 i wywalczyło awans do najwyższej klasy rozgrywkowej we Francji, wracając do elity po sześciu latach nieobecności.

Przed sezonem nie było jednak pewne czy drużyna z północnej części kraju zagra w elicie. Było to spowodowane problemami z uzyskaniem licencji ze względu na zły stan finansowy klubu.

Ostatecznie Lens zdobył licencję na dwa tygodnie przed startem rozgrywek, jednak jednym z warunków gry w Ligue 1 było dostarczenie gwarancji bankowych. Sąd nie otrzymał ich do dziś, mimo zapewnień prezydenta klubu, Gervaisa Martela i azerskiego właściciela Hafiza Mammadova. Nad zespołem ciąży także zakaz transferowy.

- Jestem zdenerwowany - mówił na konferencji prasowej trener Lens, Antoine Kombouare - Argumenty Sochaux są śmieszne. Spadli z ligi dlatego, że byli słabi. Teraz walczą o powrót, a my skupiamy się tylko na boisku, by pozostać w lidze. Oczywiście ta decyzja jest niepokojąca, ale nie możemy się nią teraz przejmować, to jedyny sposób, żeby się bronić.

REKLAMA

O degradację Lens zabiegało Sochaux, które w ubiegłym sezonie było najbliżej utrzymania. Zespół liczył, że uda się pozostać w lidze dzięki grze przy zielonym stoliku kosztem Lens. Obecnie zajmuje piąte miejsce w Ligue 2, z punktem straty do pozycji gwarantującej powrót do najwyższej ligi. Zespół walczył o to, by sąd zagwarantował mu miejsce w Ligue 1 w przyszłym sezonie, jednak ten wniosek został odrzucony.

Decyzja sądu zakłada, ze RC Lens po zakończeniu sezonu spadnie do Ligue 2 bez względu na miejsce, które zajmie. W tym momencie jest na przedostatniej pozycji w tabeli, do bezpiecznego miejsca traci dwa punkty.

Francuska Federacja Piłki Nożnej (która przyznała licencję Lens mimo raportów o niestabilności finansowej klubu) zapowiedziała, że złoży do sądu odwołanie w tej sprawie.

Lens raz w historii sięgnął po tytuł mistrza Francji. Było to w 1998 roku.

REKLAMA

ps