"Babs" rewelacją NFL? Ma rozmiar i szybkość, a to robi różnicę
Babatunde Aiyegbusi - 206 cm wzrostu i 160 kg. wagi. To poważne argumenty w NFL. - Rozmiar i szybkość to dwa ważne argumenty, dlatego Babatunde może okazać się rewelacją sezonu - uważa Łukasz Dudka, znawca futbolu amerykańskiego o Polaku, który w marcu podpisał kontrakt z Minnesota Vikings.
2015-04-13, 12:10
Posłuchaj
Babatunde Aiyegbusi w marcu podpisał kontrakt z drużyną ligi futbolu amerykańskiego NFL Minnesota Vikings. Urodzony w Oleśnicy syn Nigeryjczyka i Polki w poprzednim roku występował w niemieckim Dresden Monarchs.
- W klubie poznałem już dużą część organizacji, nie udało mi się poznać jeszcze wielu zawodników, bo przedsezonowe przygotowania rozpoczynają się dopiero pod koniec kwietnia - mówi w audycji "Trzecia Strona Medalu" "Babs".
Łukasz Dudka, znawca futbolu amerykańskiego i komentator w amerykańskich mediach uważa, że szanse znalezienia się Aiyegbusiego w ostatecznym, 53. osobowym składzie Minnesota Vikings nie są niestety zbyt duże. - Na przełomie kwietnia i maja do składu "Wikingów" w drafcie, czyli naborze zawodników z ligi uniwersyteckiej, zostanie dodanych siedmiu nowych graczy - wyjaśnia Dudka. - Prawdziwe jednak emocje rozpoczną się dopiero w sierpniu, po kilkutygodniowym obozie treningowym, skład każdej drużyny NFL musi 27 sierpnia zostać zredukowany z 90. do 75 osób - dodaje ekspert.
Ostateczne składy zostaną podane 31. sierpnia. - Bardziej prawdopodobne jest, że "Babs" znajdzie miejsce w składzie rezerwowym, lub zostanie powołany do drużyny podczas sezonu, gdy trzeba będzie zastępować kontuzjowanych zawodników - stwierdza Dudka.
REKLAMA
27-letni zawodnik ma 206 cm wzrostu i waży blisko 160 kg. Gra w linii ofensywnej i jego zadaniem jest ochrona rozgrywającego. - Rozmiar i szybkość to dwa ważne argumenty, dlatego z drugiej strony Babatunde może okazać się rewelacją sezonu - uważa Dudka.
"Babs" podkreśla, że świetnie się czuje w nowym klubie, że zamierza sięgać po najwyższe cele, a jego wzorem jest Marcin Gortat, który osiem lat temu zaczynał swoją przygodę w NBA i dzięki ciężkiej pracy zaszedł wysoko.
Trzecia strona medalu na antenie Trójki w każdą niedzielę między 17.05 a 19.00.
W NFL grało dotychczas czterech Polaków, ale tylko jeden z nich nie był kopaczem (kickerem) - Zbigniew Maniecki (1996-98). Pozostali to Czesław Marcol (1972-80), Ryszard Szaro (1975-79) i występujący od 2000 roku w Oakland Raiders Sebastian Janikowski.
REKLAMA
Tak prezentuje się "Babs" na boisku:
Źródło: Babs Aiyegbusi
ah
REKLAMA