Maciej Stawowiak o Rajdzie Polski: trzeba mieć dużo odwagi, ale rajd jest cudownie zorganizowany
Robert Kubica zajął 8. miejsce w Rajdzie Polski po tym, jak przebił koło na ostatnim odcinku specjalnym. Był to jego najlepszy występ w tym sezonie. Bardzo długo nie możemy doczekać się Polaka na podium rajdu mistrzostw świata w klasyfikacji generalnej. Ta sztuka udała się przed laty tylko Maciejowi Stawowiakowi, z którym rozmawiała Sylwia Urban.
2015-07-06, 10:35
Posłuchaj
Maciej Stawowiak opowiada o Rajdzie Polski w rozmowie z Sylwią Urban (IAR)
Dodaj do playlisty
Mikołajki były przez cztery ostatnie dni rajdowym centrum świata. Na Mazurach odbył się 72. Rajd Polski, siódma runda rajdowych samochodowych mistrzostw świata. Wygrał tak jak przed rokiem Francuz Sebastien Ogier. O 12 sekund wyprzedził swojego kolegę z zespołu Volkswagena Polo WRC - Norwega Andreasa Mikkelsena. Trzecie miejsce ze startą 23 sekund zajął Estończyk Ott Tanak w Fordzie Fiesta WRC.
Maciej Stawowiak w 1973 roku stanął na podium Rajdu Polski, zajmując trzecią pozycję.
- To był niesamowity rajd. Ten też oczywiście jest pięknie zorganizowany, ale nie można porównywać. My jeździliśmy samochodami z epoki kamienia łupanego w porównaniu do dzisiejszych, ale rajd, w którym ja startowałem, miał prawie trzy tysiące kilometrów, 65. odcinków specjalnych, startowało się rano, jechało się cały dzień, całą noc i krótka przerwa nad ranem, dla komasacji rajdu. To było morderstwo, ale rajd był niesamowity. Wystartowało w nim około 70 załóg, ukończyło siedem, ale sklasyfikowano tylko trzy.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Maciejem Stawowiakiem o tym, jak wyglądał Rajd przed czterema dekadami, oraz jakie szanse na to, by przedrzeć się do elity ma Robert Kubica.
Źródło: Agencja TVN/x-news
REKLAMA
ps
REKLAMA