Superpuchar Polski: Legia ma coś do udowodnienia w Poznaniu

Trener piłkarzy Legii Warszawa Henning Berg powiedział, że w piątkowym meczu o Superpuchar jego zespół będzie chciał się zrewanżować Lechowi za odebranie mistrzostwa Polski w końcówce poprzedniego sezonu. - Chcemy coś udowodnić w Poznaniu - podkreślił Norweg.

2015-07-09, 16:24

Superpuchar Polski: Legia ma coś do udowodnienia w Poznaniu
Henning Berg. Foto: Legia.com/Jacek Prondzynski

Posłuchaj

Szkoleniowiec warszawian Henning Berg jest zadowolony z przygotowań i ze spokojem oczekuje na piątkową rywalizację o Superpuchar (IAR): dwa mecze sparingowe były dla nas wystarczające. Była bardzo krótka przerwa między sezonami, wielu zawodników było jeszcze na zgrupowaniach reprezentacji. W ubiegłym sezonie zagraliśmy 59 spotkań, gdy Lechia Gdańsk
+
Dodaj do playlisty

W trakcie przerwy letniej wicemistrzowie Polski przebywali na zgrupowaniu w austriackim Leogang, gdzie rozegrali dwa sparingi: ze Steauą Bukareszt (1:1) i Dynamem Kijów (0:0). To były jedyne mecze kontrolne stołecznej drużyny przed piątkowym spotkaniem z "Kolejorzem".

- Myślę, że to wystarczy, aby zespół był dobrze przygotowany. Letnia przerwa była bardzo krótka, więc piłkarze nie stracili formy po poprzednim sezonie. Ten był dla nas bardzo wyczerpujący, ponieważ rozegraliśmy w sumie 59 spotkań. Na zgrupowaniu w Austrii rywalizowaliśmy z klasowymi drużynami europejskimi i byli to wymagający rywale. Dlatego uważam, że jesteśmy przygotowani do sezonu, a zawodnicy są bliscy swojego najwyższego poziomu - powiedział Berg na czwartkowej konferencji prasowej.

W obu tych meczach nie zagrał Ondrej Duda. Władze klubu nie chciały ryzykować odniesienia kontuzji przez Słowaka, który miał być sprzedany na bardzo korzystnych warunkach do Interu Mediolan.

- Ondrej znajdzie się w kadrze meczowej na spotkanie z Lechem. W związku z jego ewentualnym transferem jest duże zamieszanie, ale jesteśmy przygotowani na jego odejście. Dlatego tej sytuacji nie można porównywać do tej, jaka miała miejsce z transferem Miroslava Radovicia. Wówczas byliśmy bardzo zaskoczeni, bo Miro miał zostać w Legii do końca kariery. Teraz zarówno z Ondrejem, jak i osobami odpowiedzialnymi za jego transfer mamy dobry kontakt. Dla tego młodego piłkarza to ogromna szansa, aby dalej rozwijać się w tak klasowym zespole. To naturalna droga, dla każdego młodego gracza - podkreślił szkoleniowiec "Wojskowych".

REKLAMA

Legia.com/x-news

Warszawa nie zapomniała

Żądny rewanżu za odebranie mistrzostwa Polski w końcówce sezonu jest także Jakub Rzeźniczak.

- Nie mogło dojść do całkowitego zapomnienia o tym co się stało. W każdym z nas powinna być zadra. W marcu, czy kwietniu nie wyobrażałem sobie, że możemy nie zdobyć tytułu. Bardzo to przeżyłem i będzie to siedziało we mnie do końca sezonu, kiedy to mam nadzieję odzyskamy mistrzostwo. Musimy czerpać pozytywną energię z tego co wydarzyło się w poprzednim sezonie - zadeklarował 28-letni obrońca.

Stoper dodał, że spotkanie z Lechem jest dobrą inaugurację sezonu. - Stadion wypełni się po brzegi, więc to będzie idealny moment, aby zrewanżować się Lechowi - podkreślił.

Piątkowy mecz Lech Poznań - Legia Warszawa rozpocznie się o godz. 20.15.

REKLAMA

Legia.com/x-news

bor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej