"Babs" zagra w NFL? Korzystałem i korzystam z chwili
W sobotę o godzinie 19.30 we Wrocławiu rozpocznie się X Superfinał Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego. Wicemistrzowie Polski, Panthers Wrocław, podejmą mistrzów, Seahawks Gdynia. Jednym z gości Superfinału będzie były zawodnik wrocławskich klubów Babatunde "Babs" Aiyegbusi, który jest bliski debiutu w amerykańskiej NFL.
2015-07-11, 13:20
Posłuchaj
Babatunde Aiyegbusi w marcu podpisał kontrakt z drużyną ligi futbolu amerykańskiego NFL Minnesota Vikings. Urodzony w Oleśnicy syn Nigeryjczyka i Polki w poprzednim roku występował w niemieckim Dresden Monarchs.
Polak w tym sezonie będzie walczył o miejsce w meczowym składzie Minnesota Vikings. O swoich szansach na występy w najsilniejszej futbolowej lidze świata zawodnik opowiada w rozmowie z Maciejem Gawłem.
MACIEJ GAWEŁ: Czy czujesz, że stajesz się częścią historii dyscypliny, bo jako pierwszy gracz trafiłeś do NHL bezpośrednio z europejskiej ligi?
BABATUNDE "BABS" AIYEGBUSI: Nie wydaje mi się. Poczułem wielki zaszczyt i szczęście, że odezwali sie do mnie i spodobałem się nie tylko na dniu testowym, ale też później, na indywidualnym treningu w Minnesocie. Wiedziałem, że to jest coś dużego. Po prostu korzystałem i korzystam z chwili. Jestem szczęśliwy, że jestem tu gdzie jestem, i mam nadzieję, że pozostanę tu jak najdłużej.
MG: Twój, nazwijmy to transfer, jest tym bardziej wartościowy, że trzech z czterech Polaków, którzy dotychczas grali w NFL to "kopacze", a ty jesteś zawodnikiem z pola...
BA: Tym bardziej się cieszę. NFL jest dosyć hermetycznym środowiskiem i cieszę się, że akurat mi jako "liniowemu" udało się tam dojść. Wiem, że wielu chłopaków w Polsce grających na tej samej pozycji będzie na mnie patrzyło, i będą chcieli brać ze mnie przykład. Mam więc nadzieję, że uda mi się podziałać w NFL z jak największymi sukcesami.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z zawodnikem.
Tak prezentuje się "Babs" na boisku:
Źródło: Babs Aiyegbusi
ah
REKLAMA