Grand Prix Węgier: groźny wypadek Pereza

Sergio Perez miał groźnie wyglądający wypadek na pierwszym treningu przed wyścigiem Formuły 1 o Grand Prix Węgier. Meksykańskiemu kierowcy nic się nie stało, ale w piątek już nie będzie startował.

2015-07-24, 14:54

Grand Prix Węgier: groźny wypadek Pereza

Czytaj dalej
bianchi 1200.jpg
Bliscy i rywale z toru pożegnali Jules Bianchiego

Do wypadku doszło na 11. zakręcie, bolid Pereza uderzył w barierę i zatrzymał się do góry kołami. Meksykanina przewieziona do szpitala na badania, ale lekarze nic złego nie stwierdzili. Jego ekipa - Force India-Mercedes wycofała go jednak z kolejnego treningu.

W pierwszej piątkowej sesji na torze Hungaroring najszybszy był broniący tytułu Brytyjczyk Lewis Hamilton, który już cztery razy triumfował na Węgrzech. Wyprzedził Niemca Nico Rosberga (obaj Mercedes) i Fina Kimiego Raikkonena z teamu Ferrari.

Niedzielny wyścig będzie dziesiątą eliminacją MŚ, a pierwszą po śmierci Julesa Bianchiego; francuski kierowca zmarł kilka dni temu w wyniku obrażeń głowy odniesionych podczas GP Japonii 5 października 2014. Wszystkie zespoły oddały hołd temu zawodnikowi, umieszczając jego imię bądź zastrzeżony już numer startowy 17 na kaskach lub autach.

W klasyfikacji generalnej sezonu 2015 prowadzi Hamilton 194 pkt, przed Rosbergiem 177 i innym niemieckim kierowcą Sebastianem Vettelem (Ferrari) 135.

Foto Olimpik/x-news

bor

Polecane

Wróć do strony głównej