Afera w FIFA: USA chcą deportacji wenezuelskiego działacza
Szwajcarskie władze zgodziły się na ekstradycję do USA kolejnego byłego działacza Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA) podejrzanego o korupcję. To Wenezuelczyk Rafael Esquivel.
2015-09-23, 16:04
Esquivel był jednym z siedmiu działaczy FIFA, zatrzymanych pod zarzutem korupcji 27 maja w luksusowym hotelu w Zurychu, na dwa dni przed wyborami prezydenta tej organizacji.
Tego dnia w Zurychu policja na wniosek Departamentu Sprawiedliwości USA w jednym z luksusowych hoteli zatrzymała siedmiu wysokiej rangi działaczy FIFA. Wśród nich byli wiceprezydenci FIFA Jeffrey Webb z Kajmanów oraz Urugwajczyk Eugenio Figueredo.
Pozostali zatrzymani to Kostarykanin Eduardo Li, Nikaraguańczyk Julio Rocha, Costas Takkas z Kajmanów, Esquivel i Brazylijczyk Jose Maria Marin. Kilka innych osób objętych jest nadal dochodzeniem. Prowadzący w tej sprawie śledztwo Amerykanie od początku domagali się ich ekstradycji.
Wszyscy zatrzymani związani byli z regionalnymi federacjami piłkarskimi w Ameryce Południowej (CONCACAF) i Północnej (CONMEBOL). Są oni podejrzewani o korupcję przy wyborze gospodarzy MŚ 2018 i 2022. Do tego dochodzą zarzuty przyjmowania i dawania łapówek na łączną kwotę sięgającą nawet 100 milionów dolarów.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Afera w FIFA. USA mocno zaangażowały się w sprawę korupcji. "Działania władz mają uderzyć w Rosję"
Według anonimowych źródeł, wśród zarzutów im stawianych są też wymuszenia, pranie pieniędzy, oszustwa finansowe z wykorzystaniem technologii informatycznych. Amerykańska prokuratura twierdzi, że chodzi m.in. o przetargi związane ze sprzedażą praw telewizyjnych, marketingowych i sponsorskich do imprez, które odbywały się w Stanach Zjednoczonych i Ameryce Łacińskiej.
Władze USA od początku domagały się ich ekstradycji. Początkowo były z tym jednak problemy, gdyż formalnie oba kraje - Szwajcaria i USA nie mają podpisanej odpowiedniej umowy.
Pierwszym z zatrzymanych, który zgodził się na ekstradycję był Webb. W lipcu został przewieziony do USA, stanął przed Sądem Federalnym, ale nie przyznał się do winy. Także Rocha wyraził zgodę na ekstradycję, ale nie do USA, tylko do Nikaragui.
Esquivel ma 30 dni na odwołanie się od tej decyzji. W USA grozi mu nawet 20 lat więzienia.
REKLAMA
W połowie września szwajcarskie władze zgodziły się na ekstradycję do USA 83-letniego Urugwajczyka Eugenio Figueredo, byłego działacza FIFA, który także był w grupie siedmiu osób zatrzymanych w maju w Zurychu. Był on wiceprezydentem Południowoamerykańskiej Konfederacji Piłkarskiej i FIFA.
Źródło: RUPTLY/x-news
ps
REKLAMA