Puchar Króla: Barcelona nie potrafiła strzelić bramki drużynie z 3. ligi
Piłkarze Barcelony tylko zremisowali na wyjeździe z trzeciologowym Villanovense 0:0 w 1/16 finału Pucharu Hiszpanii. Rewanż odbędzie się 2 grudnia w stolicy Katalonii. Tego dnia rozegrane zostaną pierwsze mecze pozostałych par.
2015-10-28, 23:04
Ekipa prowadzona przez Luisa Enrique, który doprowadził ją w ubiegłym sezonie do potrójnej korony (ekstraklasa, Puchar Hiszpanii i Liga Mistrzów), zagrała w częściowo rezerwowym składzie. Zabrakło m.in. Brazylijczyka Neymara oraz Urugwajczyka Luisa Suareza, a Argentyńczyk Lionel Messi wciąż leczy kontuzję.
W pierwszej połowie bliżej zdobycia bramki byli gospodarze, jednak po strzale obrońcy Javiego Sancheza piłka trafiła w poprzeczkę. Obrońcy trofeum zaczęli stwarzać okazje dopiero w końcówce spotkania, ale byli nieskuteczni.
Na okoliczność przyjazdu jednego z największych klubów piłkarskich świata do niewielkiej miejscowości, organizatorzy powiększyli pojemność stadionu z trzech do dziesięciu tysięcy miejsc, dostawiając tymczasowo dodatkowe trybuny.
Barcelona musiała rozegrać swoje spotkanie wcześniej, ponieważ w grudniu będzie brać udział w klubowych mistrzostwach świata w Japonii. 2 grudnia swój pierwszy mecz w tegorocznej edycji Pucharu Króla rozegra m.in. Real Madryt. Rywalem będzie trzecioligowy Cadiz FC.
REKLAMA
bor
REKLAMA