LM siatkarzy: imponujące zwycięstwo w debiucie Lotosu
Siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk pokonali serbską Vojvodinę NS Seme Nowy Sad 3:0 (25:18, 25:16, 25:19) w inauguracyjnym występie w grupie F Ligi Mistrzów. Był to pierwszy mecz w historii gdańskiego zespołu w tych rozgrywkach.
2015-11-03, 20:10
Posłuchaj
Debiut gdańskiej drużyny w Lidze Mistrzów wypadł okazale, ale rywale niezbyt wysoko zawiesili poprzeczkę. Wicemistrzowie Polski potrzebowali ledwie 81 minut, by sięgnąć po zwycięstwo.
W pierwszym secie szybko objęli prowadzenie 5:0, gdyż goście mieli sporo problemów z przyjęciem zagrywki Wojciecha Grzyba. Pierwszy punkt doświadczony środkowy podarował im serwując w siatkę.
Wypracowaną na początku przewagę zawodnicy trenera Andrei Anastasiego w pewnym momencie powiększyli nawet do 10 punktów (16:6). Gdy losy partii były już praktycznie rozstrzygnięte, kilkoma udanymi akcjami popisał się Czarnogórzanin Aleksandar Mimic i Vojvodina minimalnie zmniejszyła straty. Skończyło się 25:18 po ataku dobrze spisującego się Mateusza Miki.
Reprezentant Polski dał też sygnał do ataku w drugim secie. Po jego akcjach Lotos Trefl prowadził różnicą 1-2 punktów, ale Borislav Petrovic doprowadził do remisu 6:6. Był to ostatni moment, w którym młoda ekipa z Serbii mogła mieć nadzieję na wyrównaną walkę. Mika do spółki z Murphym Troyem szybko zapewnili gospodarzom bezpieczną przewagę, m.in. 17:10 po skutecznym zbiciu Amerykanina z drugiej linii. Partię zakończyła "krótka" Grzyba - 25:16.
REKLAMA
"Pojawiasz się i znikasz". Przewaga w trzecim secie
W trzeciej odsłonie miejscowi zbudowali przewagę m.in. dzięki skutecznym serwisom Włocha Marco Falaschiego i Bartosza Gawryszewskiego. Było 6:3 i 11:7, ale wtedy kłopoty z przyjęciem zagrywki przeciwnika sprawiły, iż goście zbliżyli się na jeden punkt (11:10).
Później Mika na spółkę z kąśliwie serwującym Grzybem ponownie zapewnili Lotosowi przewagę (18:14), ale kilka prostych pomyłek sprawiło, że stopniała tylko do jednego punktu (19:18). W końcówce jednak nie do zatrzymania dla blokujących Vojvodiny był Troy, a po ataku w aut Marko Nikolica gospodarze mieli pierwszą piłkę meczową (24:19). W kolejnej akcji spotkanie zakończył Niemiec Sebastian Schwarz, który skierował w boisko piłkę znad siatki po błędzie rywali w przyjęciu zagrywki.
Pierwszy w historii występ gdańskiej drużyny w LM ściągnął do hali Ergo Arena m.in. byłego boksera Dariusza Michalczewskiego czy muzyka Krzysztofa Skibę.
Znacznie trudniejsze zadanie niż we wtorek czekać będzie gdańszczan w 2. kolejce - 19 listopada zagrają we Włoszech z DHL Modena.
REKLAMA
Lotos Trefl: Wojciech Grzyb, Sebastian Schwarz, Murphy Troy, Bartosz Gawryszewski, Mateusz Mika, Marco Falaschi, Piotr Gacek (libero) oraz Kamil Dębski, Damian Schulz, Sebastian Stępień, Artur Ratajczak
Vojvodina: Milos Vemic, Cedomir Stankovic, Marko Nikolic, Borislav Petrovic, Aleksandar Minic, Igor Jovanovic, Nikola Pekovic (libero) oraz Petar Premovic, Stevan Simic, David Mehic, Nedjelko Radovic
bor
REKLAMA