Reprezentanci Niemiec przed meczem z Francją ewakuowani z hotelu. "Alarm bombowy"
Piłkarska reprezentacja Niemiec została w piątek ewakuowana z hotelu, w którym zatrzymała się przed towarzyskim spotkaniem z Francją.
2015-11-13, 23:59
Informację przekazał były piłkarz, a obecnie kierownik reprezentacji Niemiec, Oliver Bierhoff.
- Został ogłoszony alarm bombowy, hotel został otoczony kordonem policyjnym i ewakuowany - powiedział.
Niemcy dotarli do Paryża w czwartek, przed towarzyskim spotkaniem z gospodarzami zbliżającego się Euro 2016 zdążyli trenować na Stade de France, gdzie zostanie rozegrany mecz. Mistrzowie świata zatrzymali się w pięciogwiazdkowym hotelu Molitor. Nie wiadomo jeszcze, kiedy piłkarze i sztab szkoleniowy będą mogli wrócić do ośrodka.
REKLAMA
- Francuska policja poinformowała nas, że otrzymała anonimowy telefon o podłożonej bombie. Musieliśmy umożliwić jej przeszukanie pokojów i sal konferencyjnych - przyznał Hendrik Grosse, który odpowiada za bezpieczeństwo niemieckiej reprezentacji.
Alarm bombowy w hotelu piłkarskiej reprezentacji Niemiec
DE RTL TV/x-news
ps, ah
REKLAMA