PŚ w biegach: głównym powodem pomyłki Weng w Kuusamo były problemy ...sercowe
Podczas zawodów Pucharu Świata w biegach narciarskich w Kuusamo Norweżka Heidi Weng finiszowała o jedną rundę za wcześnie, po czym musiała zawrócić i straciła dobrą pozycję. Jak przyznała, była rozkojarzona, bo właśnie zakończył się jej wieloletni związek z partnerem.
2015-12-04, 16:41
Powiązany Artykuł

Sporty zimowe
Związek z biegaczem narciarskim Emilem Iversenem trwał ponad cztery lata i według informacji gazety „Troender Avisa” rozpadł się nagle w listopadzie.
Weng przez kilka dni po zawodach w Finlandii unikała rozmów z mediami, które szeroko pisały o jej „sercowej tajemnicy”. W końcu wydała oświadczenie: "potwierdzam że ja i Emil nie jesteśmy już parą”.
W czwartek podczas spotkania prasowego w Lillehammer, gdzie w dniach 5-6 grudnia odbędą się kolejne zawody PŚ, musiała się już spotkać z dziennikarzami „oko w oko”. Pytano ją tylko o tę konkretną sprawę.
Weng wyjaśniła, że w Kuusamo była zamyślona: "biegłam skoncentrowana na osiągnięciu dobrego rezultatu, lecz myślami byłam w innym świecie. W ostatnich dniach wiele w moim życiu się wydarzyło. Więcej nie będę wyjaśniać”.
- Weng jest bardzo uczuciową, wrażliwa i nieśmiałą dziewczyną, tak że przez lata w reprezentacji traktowała mnie jak przybraną mamę, a ja się nią opiekowałam - powiedziała niestartująca w tym sezonie z powodu ciąży Marit Bjoergen.
Weng przyznała, że bywa od czasu do czasu bardzo rozkojarzona i miała już kilka „wpadek” komentowanych przez media. W styczniu 2014 roku podczas mistrzostw Norwegii wystartowała w kombinezonie założonym tyłem do przodu. - Wtedy też byłam myślami gdzie indziej i na start przybiegłam w ostatniej chwili, zupełnie nie zwracając uwagi na źle założony strój. Zorientowałam się dopiero podczas biegu, gdy miałam trudności z pracą. Było już jednak za późno na przebieranie się. Media natychmiast to zauważyły, ponieważ reklamy miałam na plecach - powiedziała biegaczka.
man
REKLAMA
REKLAMA