Bundesliga: Real Madryt prowadzi "operację Lewandowski"? Polak ma w ręku wszystkie karty
"Operacja Lewandowski” - taki tytuł znalazł się na okładce hiszpańskiego dziennika "As”. Podczas ligowego meczu Realu Madryt z Getafe w loży honorowej Santiago Bernabeu pojawił się agent piłkarza Bayernu Monachium Cezary Kucharski.
2015-12-08, 11:00
Posłuchaj
Ewa Wysocka (PR Barcelona) - Robert Lewandowski bliżej Realu Madryt (IAR)
Dodaj do playlisty
Obecność agenta Roberta Lewandowskiego na spotkaniu Realu Madryt skutecznie podgrzała temperaturę wokół polskiego zawodnika. Wszystko wskazuje na to, że zakulisowa gra dotycząca przyszłości snajpera toczy się w najlepsze. Oczywiście są to pierwsze sygnały, ale zdjęcie Cezarego Kucharskiego w loży honorowej "Królewskich" na pierwszej stronie jednego z największych hiszpańskich dzienników sportowych może działać na wyobraźnię.
Zresztą nie tylko hiszpańska prasa połknęła haczyk - o transferze Lewandowskiego do Realu piszą media w praktycznie wszystkich krajach, w których piłka cieszy się większym zainteresowaniem. Ile w tym wszystkim prawdy, a ile spekulacji i plotek? Trudno określić, ale najnowsze doniesienia tylko potwierdzają zainteresowanie "Królewskich". Na pewno przejście kapitana reprezentacji Polski do Primera Division nie jest ruchem niemożliwym.
Zadecyduje determinacja Realu
REKLAMA
Nie jest tajemnicą, że prezes zespołu z Madrytu od dłuższego czasu był zainteresowany sprowadzeniem Polaka na Santiago Bernabeu. Cztery bramki, które w barwach Borussii Lewandowski strzelił Realowi w Madrycie, odbierając mu marzenia o finale Ligi Mistrzów w sezonie 2012/13, były jasnym sygnałem, że znajdzie się na celowniku giganta. Wtedy jednak nie chciał odchodzić z Dortmundu.
Real próbował kusić napastnika jeszcze w chwili, gdy kontrakt Polaka wygasał. Był już jednak po słowie z Bayernem Monachium, gdzie udało mu się wskoczyć na kolejny poziom. Jeśli ktoś jeszcze kilka lat temu miał wątpliwości dotyczące tego, czy Lewandowski zalicza się do graczy klasy światowej, gra w zespole mistrza Niemiec ostatecznie je rozwiała.
Scenariusz kariery kapitana reprezentacji Polski przebiega w sposób niemalże idealny. Każdy kolejny krok jest trafionym wyborem, począwszy od Lecha Poznań, w barwach którego pokazał się skautom z Dortmundu, a skończywszy na Bayernie, który wyniósł go na absolutny szczyt światowych napastników. Każdy kolejny rok stoi pod znakiem nieustannego rozwoju i, biorąc to pod uwagę, trzeba wierzyć, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Gra w otoczeniu gwiazd, może liczyć na trenera z najwyższej półki, wielkie pieniądze i wielkie sportowe wyzwania. Czy w Monachium uda mu się sięgnąć po puchar Ligi Mistrzów? W tym sezonie Bayern jak co roku jest wymieniany w gronie faworytów do zwycięstwa, ale do tego jeszcze daleka i kręta droga.
REKLAMA
Pewne jest, że Real stać na to, by wydać kosmiczne pieniądze na Lewandowskiego. Polityka Florentino Pereza wciąż zakłada wielkie transfery piłkarzy, którzy będą pasować do wizji "galaktycznej" drużyny. O słuszności tej polityki można dyskutować tym bardziej, że właśnie w tym momencie zęby o wypełniony gwiazdami zespół rozbija sobie Rafael Benitez, który ma problemy ze stworzeniem z wielkich piłkarzy prawdziwej drużyny, w której widać pasję i wiarę w osiągnięcie wspólnych celów.
Źródło: Foto Olimpik/x-news
Real byłby w stanie zagwarantować Lewandowskiemu pensję w wysokości 12 milionów euro rocznie, co uczyniłoby go drugim najlepiej zarabiającym piłkarzem w drużynie (tym pierwszym jest Cristiano Ronaldo). Kontrakt Polaka wygasa dopiero w 2019 roku i naturalne wydają się rozważania, czy agent Polaka nie stara się wywalczyć jedynie dla swojego klienta podwyżki w Monachium, o której mówi się już od jakiegoś czasu.
Na ile zdeterminowany jest Real, by sprowadzić do siebie Polaka? To Bayern będzie dyktował warunki, a hiszpański klub zostanie zmuszony do ostrej walki. Sądząc po tym, jak nieudany jest 2015 rok dla tej drużyny, konieczne są duże zmiany. I może właśnie Robert Lewandowski będzie twarzą rewolucji, która dokona się w Madrycie.
REKLAMA
- To Real występuje w tej chwili w roli petenta, a Lewandowski tego, który ma wszystkie karty w ręku - powiedział w rozmowie z x-news Leszek Orłowski, ekspert nc+.
"Lewandowski idealnie pasowałby do Realu jako nowa, galaktyczna dziewiątka Pereza" - zakończył "As”. Można być pewnym jednego - jeśli dojdzie do transferu, galaktyczna będzie też cena. Polak jest wyceniany na jednego z najdroższych graczy na świecie.
Powiązany Artykuł

Stracony sezon Realu Madryt. Absurd goni absurd [ANALIZA]
Co przemawia za Hiszpanią?
- Nie wiem, z którą drużyną Robert sympatyzuje, Realem czy Barceloną, ale na transferze mógłby zyskać prestiż i ewentualnie spełnić marzenie. Finansowo jest zabezpieczony i pieniądze nie są tu najważniejsze. Poza tym sportowo Bayern jest teraz mocniejszy niż Real. W zespole z Madrytu potrzebne są zmiany i pierwsze nazwisko, jakie się wszystkim nasuwa to właśnie Lewandowski. To wspaniale świadczy o Robercie, bo jest on obecnie jednym z najlepszych napastników świata - powiedział Kamil Kosowski, były reprezentant Polski.
Przez lata gry w Bundeslidze Robert Lewandowski wyrobił sobie kapitalną markę. Trudno mówić o tym, by zawodnik tej klasy musiał pracować na opinię od nowa po przejściu do innego wielkiego klubu, ale na pewno trzeba wziąć pod uwagę poziom Primera Division, której walka jest bardziej wyrównana. Do tego dochodzi odwieczna rywalizacja z Barceloną, która jest jedyna w swoim rodzaju i budzi zainteresowanie milionów kibiców.
REKLAMA
Bayern nie ma rywala w Niemczech, bez większych problemów sięga po kolejne mistrzostwa, a celem nadrzędnym pozostają europejskie puchary. Czasem co prawda przytrafi mu się wpadka, jednak co do jego dominacji na krajowym podwórku nie ma żadnych wątpliwości.
Wiadomo, że klubom w rodzaju "Dumy Katalonii" czy "Królewskich" się nie odmawia, o grze dla nich marzy większość piłkarzy, jednak niewielu okazuje się spełniać wyśrubowane kryteria, które mają te kluby. W ostatnich tygodniach dużo mówiono o "Złotej Piłce". Ostatecznie Lewandowski nie znalazł się w czołowej trójce nominowanych i pojawiły się głosy, że swoje zrobił tu fakt, że występuje w zespole z Monachium.
Czy jego osiągnięcia zrobiłyby większe wrażenie na głosujących, gdyby był zawodnikiem "Królewskich"? To tylko obszar spekulacji, ale można zaryzykować podobną tezę. Patrząc z boku, Lewandowski ma w tej chwili wszystko, czego może potrzebować do piłkarskiego spełnienia. Jeśli jednak będzie szukał nowego sportowego wyzwania i zmiany, która pozwoli mu odetchnąć świeżym powietrzem, Hiszpania wydaje się dla niego optymalnym wyborem.
Można stwierdzić, że kapitan reprezentacji Polski przywykł już do presji i pod tym kątem nie miałby problemów z adaptacją w żadnym klubie. W Realu oczekiwania byłyby kosmiczne, jednak do tego także mógł się już przyzwyczaić.
REKLAMA
Źródło: Foto Olimpik/x-news
Paweł Słójkowski, PolskieRadio.pl
REKLAMA