LM siatkarzy Resovia zgodnie z planem kolekcjonuje zwycięstwa
Siatkarze Resovii pokonali na wyjeździe belgijską drużynę Volley ASSE-Lennik 3:1 (21:25, 25:13, 26:24, 25:14) w meczu 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski odnieśli czwarte zwycięstwo i z 12 punktami zajmują pierwsze miejsce w grupie G.
2015-12-17, 22:30
Nieco żartobliwie można stwierdzić, że Resovia do belgijskiej hali dojechała dopiero na drugiego seta. W pierwszym bowiem gra jej się kompletnie nie kleiła i niespodziewanie to gospodarze cieszyli się ze zwycięstwa 25:21.
To jednak podrażniło mistrzów Polski, dla których był to pierwszy set stracony w obecnych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Wcześniejsze trzy mecze wygrywali po 3:0. Druga odsłona to jednak koncert gry w wykonaniu podopiecznych Andrzeja Kowala. Zagrywką siali spustoszenie w szeregach Belgów i rozgromili rywali do 13.
Wydawało się, że rzeszowianie gładko sięgną po kolejne zwycięstwo, ale trzecia partia była najbardziej wyrównana w całym meczu. W jej kluczowej fazie Resovia prowadziła 19:18, ale wtedy dwa razy z rzędu zablokowany został Bartosz Kurek, a w kolejnej akcji polski zespół pomylił się w ataku ze środka. Na dwupunktowe prowadzenie wyszedł zespół Volley Asse Lennik i zanosiło się na to, że przyjezdni mogą stracić nie tylko pierwszego seta, ale też pierwszy punkt w Champions League. Doprowadzili jednak do gry na przewagi, a w końcówce zrehabilitował się Kurek, który zdobył dwa ostatnie punkty na wagę wygranej 26:24.
Na więcej Belgów nie było tego dnia stać. Kiedy w czwartym secie po ataku Nikołaja Penczewa na drugiej przerwie technicznej widniał rezultat 16:10 dla Kurka i spółki wiadomo było, że trzy punkty pojadą do Rzeszowa. Wynik 25:14 w pełni oddaje boiskowe wydarzenia.
REKLAMA
Volley Asse Lennik - Resovia 1:3 (25:21, 13:25, 24:26, 14:25)
bor
REKLAMA