Turniej Czterech Skoczni: Prevc zdeklasował konkurencję, Polacy w roli "statystów"
Peter Prevc triumfował w 64. edycji narciarskiego Turnieju Czterech Skoczni. Słoweniec sukces przypieczętował wygrywając ostatni konkurs w Bischofshofen. W sumie zwyciężył w trzech odsłonach imprezy, w której najlepszy z Polaków Kamil Stoch zajął 23. lokatę.
2016-01-07, 08:30
Posłuchaj
Tomasz Zimoch relacjonuje konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen na antenie radiowej Jedynki (PR1) cz.1
Dodaj do playlisty
Zapraszamy również do słuchania relacji z konkursu w radiowej Jedynce. Na stanowisku komentatorskim na skoczni im. Paula Ausserleitnera był Tomasz Zimoch.
Drugie miejsce w Bischofshofen wywalczył Niemiec Severin Freund, a trzecie Michael Hayboeck. Taka sama była też kolejność na podium TCS. Austriak wskoczył na nie w ostatnim konkursie, wyprzedzając Norwega Kennetha Gangnesa, który w środę był piąty.
Prevc, który w Bischofshofen oddał najdłuższe skoki w obu seriach - 139 i 142,5 m - potwierdził, że w tym sezonie jest zdecydowanym numerem jeden na narciarskich skoczniach. 23-letni zawodnik z Kranja wygrał sześć z 11 konkursów, w tym trzy w tradycyjnym turnieju. Został drugim Słoweńcem, który triumfował w tych zawodach. Powtórzył wyczyn Primoża Peterki sprzed 19 lat i przerwał serię siedmiu zwycięstw Austriaków.
Powiązany Artykuł
![Łukasz Kruczek 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/a9ee9d16-a489-4eb9-b0a6-0504b712d4f9.jpg)
Co się dzieje z polskimi skoczkami?
Drugiego zawodnika w klasyfikacji TCS zdystansował o 26,5 pkt. Freund, autor najlepszego niemieckiego wyniku w tej imprezie od 14 lat, jest drugi także w klasyfikacji Pucharu Świata. Od Prevca dzieli go już 205 pkt, a poprzedni sezon obaj zakończyli z identycznym dorobkiem.
Polacy byli tłem dla rywali. Najlepiej spisujący się dotychczas z nich - Kamil Stoch - przegrał rywalizację w parze z Czechem Janem Maturą i po raz pierwszy w bieżącej edycji TCS nie awansował do finału. Zajął 33. miejsce, a w całej imprezie - w której zresztą nigdy nie wiodło mu się najlepiej - uplasował się na 23. pozycji.
W ostatnim konkursie 64. TCS najwyżej z biało-czerwonych - na 24. miejscu - został sklasyfikowany Stefan Hula. Maciej Kot był 28., a Andrzej Stękała, który po raz drugi zdobył punkty PŚ, zamknął finałową "30". Dawid Kubacki podzielił los Stocha i jako 46. odpadł po 1. serii.
REKLAMA
Te wyniki potwierdziły, że występ Polaków w prestiżowych zawodach był najgorszy od 16 lat. Po raz ostatni żaden z nich w czołowej "15" poszczególnych konkursów TCS nie znalazł się w sezonie 1999/2000. Wówczas najlepszym osiągnięciem polskiego zawodnika w TCS było 17. miejsce Adama Małysza w Ga-Pa. Teraz Stoch był 16. w Innsbrucku.
Wyniki konkursu w Bischofshofen:
1. Peter Prevc (Słowenia) 297,3 (139,0/142,5)
2. Severin Freund (Niemcy) 290,5 (136,0/141,0)
3. Michael Hayboeck (Austria) 282,6 (134,0/139,0)
4. Stefan Kraft (Austria) 278,0 (136,0/138,0)
5. Kenneth Gangnes (Norwegia) 273,3 (131,5/137,0)
6. Domen Prevc (Słowenia) 265,1 (132,0/135,5)
7. Johann Forfang (Norwegia) 256,2 (135,5/129,5)
8. Simon Ammann (Szwajcaria) 255,7 (136,0/132,0)
9. Noriaki Kasai (Japonia) 254,8 (129,0/131,0)
10. Daiki Ito (Japonia) 251,2 (130,5/130,0)
...
24. Stefan Hula (Polska) 231,0 (124,5/127,0)
28. Maciej Kot (Polska) 223,4 (123,5/123,0)
30. Andrzej Stękała (Polska) 210,6 (119,0/122,0)
33. Kamil Stoch (Polska) 107,5 (121.0)
46. Dawid Kubacki (Polska) 98,2 (116,5)
Klasyfikacja końcowa 64. TCS:
1. Peter Prevc (Słowenia) 1139,4 pkt
2. Severin Freund (Niemcy) 1112,9
3. Michael Hayboeck (Austria) 1081,6
4. Kenneth Gangnes (Norwegia) 1073,5
5. Stefan Kraft (Austria) 1036,2
6. Johann Andre Forfang (Norwegia) 1035,5
7. Noriaki Kasai (Japonia) 1013,2
8. Anders Fannemel (Norwegia) 1010,1
9. Richard Freitag (Niemcy) 1001,4
10. Andreas Wank (Niemcy) 974,4
...
23. Kamil Stoch (Polska) 800,3
25. Stefan Hula (Polska) 766,4
32. Maciej Kot (Polska) 541,1
35. Dawid Kubacki (Polska) 421,4
51. Andrzej Stękała 210,6
64. Piotr Żyła (Polska) 100,1
Klasyfikacja generalna PŚ (po 11 z 29 zawodów):
1. Peter Prevc (Słowenia) 924 pkt
2. Severin Freund (Niemcy) 719
3. Kenneth Gangnes (Norwegia) 595
4. Michael Hayboeck (Austria) 487
5. Johann Forfang (Norwegia) 452
6. Richard Freitag (Niemcy) 334
7. Stefan Kraft (Austria) 328
8. Daniel-Andre Tande (Norwegia) 303
9. Noriaki Kasai (Japonia) 278
10. Domen Prevc (Słowenia) 276
...
21. Kamil Stoch (Polska) 127
26. Stefan Hula (Polska) 70
33. Maciej Kot (Polska) 46
40. Piotr Żyła (Polska) 26
42. Dawid Kubacki (Polska) 23
. Klemens Murańka (Polska) 23
51. Andrzej Stękała (Polska) 5
bor, PAP
TAK RELACJONOWALIŚMY NA ŻYWO:
19.01 - Końcowa klasyfikacja 64. Turnieju Czterech Skoczni
REKLAMA
19.00 - Konkurs na 24. miejscu kończy Stefan Hula, 28. jest Maciej Kot, a 30. Andrzej Stękała
18.59 - A Słoweniec leeeeeeeeeeeeeeeci! 142,5 m. Wygrana w Bischofshofen i całym turnieju. Deklasacja
18.56 - Severin Freund szybuje 141 metrów!!! Ale Prevcowi do wygrania 64. TCS wystarczy 127...
18.48 - Na prowadzeniu zmienia go 16-letni Domen Prevc, który mógłby być synem Japończyka. Brat Petera skacze 135,5 m
18.47 - Noriaki Kasai nie przestaje zadziwiać. 131 metrów, prowadzenie w konkursie i pewne miejsce w czołowej "10" na koniec
REKLAMA
18.46 - Za nami skoki dwudziestu zawodników
18.30 - Anders Fannemel jako pierwszy w drugiej serii oddaje skok powyżej 130 metrów. Dokładnie 131 m
18.27 - Kończymy "polskie" występy na dziś, ale to nie koniec emocji
REKLAMA
18.26 - 127 metrów Stefana Huli i w chwili obecnej drugie miejsce. To zdecydowanie najrówniej obecnie skaczący polski skoczek
18.23 - Maciej Kot metr dalej. Polacy dzisiaj w roli statystów
18.21 - 122 metry, bez rewelacji
18.20 - Zaczynamy drugą serię, a zaczyna ją Andrzej Stękała
18.06 - "Wirtualna" klasyfikacja całego turnieju
18.05 - A tak prezentuje się czołowa "10" konkursu po pierwszej serii
REKLAMA
18.04 - W przerwie po-delektujmy się skokiem Prevca
18.03 - Pierwsza seria za nami. Na prowadzeniu Prevc, w drugiej serii zobaczymy Stefana Hulę (25. miejsce), Macieja Kota (27.) i Andrzeja Stękałę (30.)
18.01 - Tym bardziej, że Severin Freund "tylko" 136 metrów
17.59 - Peter Prevc!!! 139 metrów. Jeśli w drugiej serii się nie przewróci, wygra Turniej Czterech Skoczni
17.56 - W drugiej serii zobaczymy trzech Polaków
REKLAMA
17.50 - Roman Koudelka uzyskał 127 metrów. Raczej nie będzie musiał dzielić się swoją premią pieniężną
17.41 - Stefan Kraft skacze 136 metrów. Tyle samo co Simmon Ammann, ale ma wyższe noty za styl. Austriak na prowadzeniu
17.40 - To już pewne. Stocha w drugiej serii nie zobaczymy
17.37 - Niemiec skacze pół metra bliżej i przegrywa rywalizację! Kolejny biało-czerwony w drugiej serii
17.36 - Stękała 119 metrów. Może być za mało
17.35 - Andrzej Stękała vs. Stephan Leyhe
17.32 - Freitag nie pozostawił złudzeń. 129 metrów i to on jest w drugiej serii
17.31 - 123,5 m polskiego skoczka
17.30 - Maciej Kot vs. Richard Freitag
17.30 - Popatrzmy
REKLAMA
17.29 - Stary mistrz Simon Ammann poooooleciał. 136 metrów
17.27 - Mamy pierwszy skok powyżej 130 metrów. Japończyk Daiki Ito uzyskuje 130,5 m i obejmuje prowadzenie w konkursie
17.15 - Austriak niewiele lepiej (120 metrów), ale da mu to awans
REKLAMA
17.14 - Fatalna próba Polaka. 116,5 m to najsłabszy jak na razie skok
17.13 - Dawid Kubacki vs. Manuel Poppinger
17.11 - Niestety. 121 metrów. Za mało żeby wygrać rywalizację w parze, a i trudno będzie awansować jako "lucky looser"
17.10 - 123 metry Czecha. Czekamy na skok Kamila
17.09 - Jan Matura vs. Kamil Stoch
17.02 - Bliżej! 121 metrów. Stefan Hula w drugiej serii
17.00 - 124,5 m Huli. Jak odpowie Niemiec?
REKLAMA
16.55 - Już w pierwszej parze zobaczymy Polaka. Stefan Hula vs. Karl Geiger
16.45 - Czyżby Czech nie bardzo w siebie wierzył?
16.40 - A tak prezentuje się czołówka klasyfikacji generalnej 64. Turnieju Czterech Skoczni
REKLAMA
16.35 - Laury będą jednak dzisiaj zbierać inni. Mamy co prawda święto Trzech Króli, ale w Bischofshofen król może być tylko jeden. Lider turnieju Peter Prevc ma niemal 20 punktów przewagi nad Severinem Freundem. Trudno nawet wyobrazić sobie sytuację, w której Słoweniec nie będzie się cieszył z końcowego triumfu
16.30 - Najtrudniejsze zadanie czeka Kota, ale Polak wierzy w powtórkę z historii
REKLAMA
Jutro ostatni konkurs turnieju 4 skoczni. Nie przepadam za skocznią w Bischofshofen, ale mam z nią związane miłe...
Posted by Maciej Kot on 5 stycznia 2016
16.25 - Rywalem Stocha w parze będzie Czech Jan Matura, Hula zmierzy się z Niemcem Karlem Geigerem, Kubacki "skrzyżuje narty" z Austriakiem Manuelem Poppingerem, Kot, aby awansować musi pokonać Niemca Richarda Freitaga, a Stękała sprawdzi formę innego Niemca Stephana Leyhe
16.20 - Żeby nie było tak pesymistycznie. Kwalifikacje do konkursu przebrnął komplet Polaków. W obecnej edycji TCS jeszcze się to nie zdarzyło
REKLAMA
16.15 - Forma lidera kadry Kamila Stocha daleka jest od olimpijskiej. Dlatego skoczek z Zębu opuści weekendowe zawody w Willingen
16.10 - Nie chcemy siać defetyzmu, ale to może być najsłabszy występ Polaków w TCS od 16 lat
REKLAMA
16.05 - Zbyt rewelacyjnych nastrojów nie mamy, bo tej zimy polscy skoczkowie nie dają nam do nich powodów
16.00 - Zapraszamy na relację NA ŻYWO z ostatniego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen
Bartosz Orłowski, PolskieRadio.pl, PAP
REKLAMA
REKLAMA