Serie A: zwycięska seria Juventusu, remis Romy

Roma, z Wojciechem Szczęsnym w bramce, zremisowała u siebie z ostatnią w tabeli Veroną Pawła Wszołka 1:1.

Juventus rozpoczął obecny sezon w kiepskim stylu, przez pewien czas bliżej mu było do strefy spadkowej, ale w ostatnich tygodniach spisuje się znakomicie.

Wyjazdowe zwycięstwo nad grającym od 25. minuty w dziesiątkę Udinese jest dziesiątym z rzędu "Starej Damy" w Serie A. Wynik 4:0 został ustalony już do przerwy. Bramki dla ekipy z Turynu zdobyli Paulo Dybala (dwie, w tym jedną z rzutu karnego), Sami Khedira i Alex Sandro.

W tabeli Juventus awansował na drugie miejsce (42 pkt). Traci dwa punkty do Napoli, a o dwa wyprzedza Inter Mediolan.

Do "polskiego" meczu doszło w niedzielę w stolicy Italii. Piąta w tabeli Roma, z wracającym na jej ławkę trenerską po prawie sześciu latach Luciano Spallettim, zaledwie zremisowała 1:1 z pozostającą bez zwycięstwa w tym sezonie Veroną.

Obie bramki padły po strzałach z rzutów karnych. W pierwszej połowie gola dla gospodarzy zdobył Radja Nainggolan, a w 61. minucie wyrównał doświadczony Giampaolo Pazzini. "Jedenastka" dla Verony została podyktowana za faul na Pawle Wszołku.

Polski pomocnik wypożyczony z Sampdorii Genua (grał do 73. minuty) był aktywny w tym spotkaniu, mógł nawet pokonać Szczęsnego, ale bramkarz kadry Adama Nawałki nie dał się zaskoczyć.

Empoli, z golkiperem Łukaszem Skorupskim i pomocnikiem Piotrem Zielińskim w składzie (drugi z nich grał do 88. minuty), zremisowało w niedzielę na wyjeździe z Chievo Verona 1:1.
Wieczorem odbędzie się spotkanie Milanu z czwartą w tabeli Fiorentiną Jakuba Błaszczykowskiego.

Dzień wcześniej piłkarze Interu Mediolan zremisowali na wyjeździe z Atalantą Bergamo 1:1. W poprzedniej kolejce Inter niespodziewanie przegrał u siebie z Sassuolo 0:1. Wówczas spadł z pierwszego miejsca, a teraz nie wykorzystał okazji, aby odrobić straty.

Oba gole w meczu z Atalantą padły po samobójczych strzałach. Niewiele zresztą brakowało, żeby Inter zanotował drugą porażkę z rzędu. Remis uratował gościom świetnie spisujący się w ich bramce Słoweniec Samir Handanovic.

Atalanta zakończyła złą serię - wcześniej przegrała cztery kolejne ligowe mecze.

Tempa nie zwalnia Napoli. Lider w sobotni wieczór wygrał u siebie z Sassuolo 3:1. Wprawdzie przegrywał już w trzeciej minucie po golu z rzutu karnego Diego Falcinellego, ale później zabrał się ostro do pracy. Dwie bramki zdobył zdecydowanie najlepszy strzelec obecnego sezonu Serie A Argentyńczyk Gonzalo Higuain (łącznie 20 trafień), a jedną Hiszpan Jose Callejon.

Zwycięstwo w sobotę odniosła także drużyna Kamila Glika - Torino. W starciu z Frosinone (4:2) reprezentant Polski grał 90 minut. Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Andrea Belotti, a po jednej wracający do tego klubu Ciro Immobile (z rzutu karnego) oraz Marco Benassi. Trafienia dla beniaminka zaliczyli Paolo Sammarco i po samobójczym trafieniu Brazylijczyk Danilo Avelar.

Torino ma jeszcze jeden mecz zaległy - z Sassuolo

man