Ekstraklasa: Legia chce dalej walczyć o Kamila Grosickiego. Wszystko w rękach Rennes
Legia Warszawa złożyła ofertę transferu definitywnego Kamila Grosickiego z Rennes. Wcześniej stołecznemu klubowi nie udało się dogadać z Francuzami w sprawie wypożyczenia, mimo że piłkarz porozumiał się z Legią.
2016-02-23, 15:16
Wicemistrz Polski nie chce jednak rezygnować z pozyskania skrzydłowego reprezentacji Polski. Piłkarz był zainteresowany powrotem na ulicę Łazienkowską, ale w tej sprawie ostatnie słowo ma jego klub. Grosicki w Rennes sprawdza się głównie jako rezerwowy - kiedy pojawia się na murawie, często trafia do siatki i prezentuje się bardzo dobrze. Mimo tego nie dostaje wiele szans na to, by rozpoczynać grę od pierwszej minuty.
Zawodnik chciałby wywalczyć miejsce w podstawowej jedenastce zwłaszcza ze względu na zbliżające się Euro 2016. Regularna gra zdecydowanie przybliżyłaby go do tego, by być pierwszym wyborem selekcjonera Adama Nawałki.
- W Rennes jest doceniany przez kibiców, ale nie przez trenerów, u których gra ogony. Kamil czuje się w formie i chce grać więcej niż po 30 minut w meczu. Jednak nie jestem pewien, czy Legia będzie mogła mu zagwarantować regularną grę, skoro ma na ławce rezerwowych Hamalainena czy Dudę. Zmiana klubu na kilka miesięcy przed Euro jest ryzykowna, szczególnie w jego przypadku - powiedział były trener Legii i komentator ligi francuskiej Stefan Białas.
Źródło: Press Focus/x-news
REKLAMA
ps
REKLAMA