PŚ w biegach narciarskich: Kowalczyk zatrzymana w półfinale

Justyna Kowalczyk, która wcześniej wygrała swoją serię ćwierćfinałową, odpadła w półfinale. Tam pecha miała Heidi Weng. Prowadząca w Ski Tour Canada Norweżka upadła na zjeździe, zajęła czwarte miejsce i odpadła z dalszej rywalizacji.

Falla w finale wyprzedziła rodaczki - Astrid Uhrenholdt Jacobsen o 7,07 s i Ingvild Flugstad Oestberg o 8,66.

To był ostatni sprint w tym sezonie, a Falla w tej konkurencji prezentowała się rewelacyjnie. Wygrała osiem z 12 startów, a w dwóch była druga.

Kowalczyk w swojej serii półfinałowej zajęła trzecie miejsce. Do najszybszej Jacobsen straciła 2,10. Polka długo razem z Norweżką przewodziła stawce. Na ostatniej prostej podopieczną trenera Aleksandra Wierietielnego wyprzedziła jednak Finka Anne Kylloenen.

REKLAMA

Ostatecznie narciarka z Kasiny Wielkiej została sklasyfikowana na siódmym miejscu

Wzorem rozgrywanego na przełomie roku Tour de Ski za zwycięstwo w każdym biegu przewidziane jest po 50 punktów do klasyfikacji generalnej, a triumfatorka całego cyklu otrzyma premię 400 pkt.

W "generalce" Norweżka Therese Johaug o 188 punktów wyprzedza Oestberg. Kowalczyk jest 17.

Wśród mężczyzn w ćwierćfinale odpadł Maciej Staręga.

REKLAMA

Do końca sezonu pozostały trzy konkurencje. Wszystkie odbędą się w Canmore. Na środę zaplanowano biegi łączone.

bor