Premier League: lider tabeli dopisał kolejne trzy punkty

Podopieczni Claudio Ranieriego zwycięską bramkę zdobyli w 34. minucie za sprawą najskuteczniejszego duetu napastników w tym sezonie. Algierczyk Riyad Mahrez strzelił swoją 16. bramkę w rozgrywkach, a asystował Jamie Vardy (19 goli). Całe spotkanie na ławce rezerwowych spędził Marcin Wasilewski.

Dzięki temu zwycięstwu Leicester ma osiem punktów przewagi na drugim w tabeli Tottenhamem, który w niedzielę podejmie AFC Bournemouth z Arturem Borucem w bramce.

11 punktów straty do lidera, ale również o jeden mecz mniej, ma Arsenal Londyn, który w sobotę pokonał na wyjeździe Everton 2:0. Bramki dla "Kanonierów" zdobyli Danny Welbeck (7) i Alex Iwobi (42). Podopieczni Arsene'a Wengera wygrali pierwszy mecz od trzech ligowych kolejek. Poprzednio triumfowali w Premier League 14 lutego, pokonując Leicester 2:1.

Inny stołeczny zespół - Chelsea, zremisował przed własną publicznością z West Ham United 2;2, choć bliski był porażki. Goście objęli prowadzenie w 17. minucie za sprawą Manuela Lanziniego. Jednak w trzeciej minucie doliczonego czasu pierwszej połowy wyrównał Cesc Fabregas efektownym strzałem. W 62. minucie zespół "Młotów" ponownie objął prowadzenie, a strzelcem bramki był Andy Carroll. W końcówce spotkania znów wyrównał Hiszpan, tym razem skutecznie egzekwując rzut karny.

bor