Ekstraklasa: z Legią Pogoń nie może zagrać tylko bardzo dobrze "musimy mieć trochę szczęścia"
Legia Warszawa, która jest już pewna pierwszego miejsca po sezonie zasadniczym piłkarskiej ekstraklasy, w 30. kolejce zmierzy się w sobotę w Szczecinie z Pogonią. - To bardzo stabilnie grająca drużyna - powiedział o rywalu trener Stanisław Czerczesow.
2016-04-08, 13:52
Po 29 kolejkach Legia (59 pkt) ma cztery punkty przewagi nad Piastem Gliwice i aż czternaście nad Cracovią oraz swoim najbliższym rywalem.
- Pogoń jest jedną z bardziej stabilnie grających drużyn w ekstraklasie. Dobrze zorganizowana, z dobrymi piłkarzami. Nie należy jednak obawiać się poszczególnych zawodników, trzeba bardziej myśleć o całym zespole - podkreślił Czerczesow.
Legioniści są pewni pierwszego miejsca na koniec sezonu zasadniczego. Wciąż natomiast nie wiadomo, jak po podziale ekstraklasy będzie wyglądał skład grupy mistrzowskiej (miejsca 1-8).
- Wiem tylko, że w czołowej ósemce będzie grała Legia. Pozostałe drużyny mnie nie dotyczą - stwierdził krótko Czerczesow.
W Szczecinie nie będzie mógł wystawić najmocniejszego składu. Absencje dotyczą zawodników ze środka drugiej linii. Kontuzję leczy Tomasz Jodłowiec, a z powodu czerwonej kartki pauzuje Ariel Borysiuk. Rosyjski szkoleniowiec zaznaczył jednak, że ma w kim wybierać.
- Przed nami jeszcze jeden trening, zobaczymy. Mamy kilka wariantów, jest wybór. Na przykład Michał Pazdan, którego próbowaliśmy na tej pozycji w Pucharze Polski, podobnie Michał Kopczyński. Ponadto są przecież Guilherme, Stojan Vranjes, Ondrej Duda - przypomniał trener.
Jak dodał, z zespołem normalnie trenuje już Kasper Hamalainen.
- Z Legią trzeba zagrać bardzo dobrze i przy okazji mieć trochę szczęścia. Jeden z nas, może bramkarz, a może napastnik musi zagrać niezwykły mecz. W Warszawie przegraliśmy 0:1, a zamiast wykorzystywać swoje szanse, to je zmarnowaliśmy - wspomina z kolei Czesław Michniewicz, trener Pogoni.
Wszystkie mecze 30. kolejki ekstraklasy rozpoczną się w sobotę o godz. 18.
(ah)
REKLAMA
REKLAMA