Euro 2016: nazwiska powołane przez Nawałkę były przewidywalne
Były trener bramkarzy reprezentacji Polski Andrzej Dawidziuk uważa, że powołania Adama Nawałki na Euro 2016 nie są zaskakujące. - Patrząc na poprzednie turnieje, ta decyzja jest chyba najmniej kontrowersyjna na przestrzeni ostatnich lat - powiedział.
2016-05-12, 21:54
Posłuchaj
Były reprezentant Polski Tomasz Kłos uważa, że chociaż większość graczy może być pewna już wyjazdu do Francji, to na zgrupowaniach będzie trwała walka o ostatnie miejsca (IAR)
Dodaj do playlisty
- Zawsze tego typu wybory będą budziły emocje, nie będzie brakować uwag i zastrzeżeń. Myślę, że ta grupa ludzi powołana przez trenera Nawałkę nie wzbudza zaskoczenia, a te nazwiska były raczej przewidywalne - podkreślił obecny opiekun bramkarzy Lecha Poznań.
Powiązany Artykuł

Niespodzianka w kadrze Polski na Euro
- Selekcjoner trafił na taki okres, gdzie wszyscy piłkarze regularnie występują w swoich klubach. To ważne, bo w międzyczasie padło takie stwierdzenie, że tylko grający zawodnicy są w stanie pokazać swoją prawdziwą dyspozycję i mogą być poddani rzetelnej ocenie - dodał.
Jego zdaniem najbardziej przewidywalna była pozycja bramkarza. Nawałka powołał Łukasz Fabiańskiego, Wojciecha Szczęsnego, Artura Boruca i Przemysława Tytonia. Jeden z nich nie pojedzie na Euro.
- Tutaj tę hierarchię mogła zburzyć jakaś nieprzewidywalna sytuacja - kontuzja, choroba czy jakieś zdarzenie w klubie. Ci zawodnicy regularnie grają w swoich drużynach i stanowią ich mocne punkty. Od lat sztab szkoleniowy nie miał takiego komfortu przy wyborze - podkreślił.
REKLAMA
bor
REKLAMA