GKS Tychy po roku powrócił do 1. ligi
Piłkarze GKS Tychy po rocznej przerwie wrócili do 1. ligi. W ostatniej kolejce pokonali u siebie pewną awansu, liderującą tabeli Stal Mielec 1:0 (0:0) w obecności ponad 10 tysięcy widzów.
2016-06-04, 19:21
Gospodarze, by zapewnić sobie prawo gry na zapleczu ekstraklasy bez oglądania się na inne sobotnie wyniki, musieli wygrać.
W pierwszej połowie GKS miał przewagę, stworzył kilka podbramkowych sytuacji, ale nie przełożyło się to zmianę wyniku. A mający w wyjściowym składzie pięciu młodzieżowców mielczanie ani myśleli ułatwiać zadania rywalom.
Po przerwie tyszanie przyspieszyli i nacierali z jeszcze większym animuszem. Bramkarz Stali miał dosłownie pełne ręce roboty. Gola na wagę wygranej i awansu strzelił rezerwowy Stepan Hirskyj, trafiając pod poprzeczkę z ponad 30. metrów w 76. minucie.
Ubiegłoroczny spadek tyszan zbiegł się z oddaniem do użytku ich nowego stadionu. Jego budowa kosztowała miasto 129 mln zł. Podczas jej trwania piłkarze "domowe" mecze 1. ligi rozgrywali w Jaworznie dla 200-300 kibiców.
Na otwarcie stadionu 18 lipca GKS przegrał z niemieckim 1. FC Koeln 0:1 w obecności ok. 14 tysięcy widzów. Wrześniowy, drugoligowy pojedynek z Rakowem Częstochowa obejrzało ponad 11 tys. (przy pojemności 15 tys.), a ligowa średnia przekroczyła nieco sześć tysięcy, wykupione zostały loże biznesowe.
Zimą 2015 nie powiodła się w Tychach "akcja ratunkowa" podjęta przez trenera Tomasza Hajto, byłego reprezentacyjnego obrońcę. W czerwcu 2015 GKS spadł z 1. ligi po wyjazdowej porażce z Dolcanem Ząbki 1:2. Kilka miesięcy później drużyna z Ząbek została wycofana z rozgrywek.
Po spadku Hajto stracił pracę, zastąpił go Kamil Kiereś.
Piłkarze GKS mogli kwestię powrotu do 1. ligi rozstrzygnąć już wcześniej, ale przegrali najpierw u siebie z Radomiakiem 0:1, potem na wyjeździe z Siarką Tarnobrzeg 0:2.
Sobotnie spotkanie obejrzało 10.382 kibiców, a łączna frekwencja w sezonie przekroczyła 107 tysięcy.
Do 1. ligi awansowały w tym sezonie Stal Mielec, Znicz Pruszków i GKS Tychy.
man
REKLAMA