Boks: Andrzej Fonfara - Joe Smith Jr. "Trzeba uważać, bo spisywanie na porażkę dodaje motywacji"

2016-06-18, 13:20

Boks: Andrzej Fonfara - Joe Smith Jr. "Trzeba uważać, bo spisywanie na porażkę dodaje motywacji"
Andrzej Fonfara. Foto: screen/Facebook

Dziś w nocy na gali w Premier Boxing Champions w Chicago Andrzej Fonfara (28-3, 16 KO) zmierzy się ze Joe Smith Jr (21-1, 17 KO). "Polski Książę" jest faworytem walki wieczoru, ale faworyt zawsze musi mieć się na baczności, bo mantra "bij mistrza" potrafi uskrzydlić niejednego żądnego zwycięstwa młodzieńca.

Trener Polaka Sam Colonna uważa, że pojedynek będzie miał bardzo emocjonujący przebieg.

- To będzie bombardowanie z obu stron, ale przeczuwam, że Andrzej go znokautuje - mówi szkoleniowiec Fonfary. - Smith to prawdziwy półciężki, ale Andrzej jest gotów na pełen dystans, jeśli będzie musiał go przeboksować - dodaje cytowany na stronie ringpolska.pl trener.

Agresywnego nastawienia po rywalu spodziewa się też sam "Polski Książę". - Dobrze wiem, jak to jest, gdy spisują cię na porażkę, to dodaje motywacji - twierdzi Fonfara. - Miałem tak samo, gdy walczyłem ze Stevensonem i niewiele brakowało, żebym wygrał ten pojedynek.

- Szanuję Joe Smitha, wiem, że on nie wyjdzie na ring tylko po wypłatę. Joe Smith wyjdzie na wojnę, tak jak ja! - zapewnia najlepszy polski pięściarz kategorii półciężkiej.

Jego rywal zdradził, że oglądał wiele walk Polaka. - On z pewnością jest świetnym zawodnikiem, ale przyjmuje sporo ciosów. Ja też zamierzam go trafiać, najpierw naruszyć jakimś ciosem, a potem mam nadzieję, że przyjdzie nokaut - mówi Joe Smith Jr. 

Obaj pięściarze zmieścili się w limicie wagi półciężkiej podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed galą w Chicago. Polak wniósł na wagę 79,1 kg, a Amerykanin 78,5 kg.

Walka zakontraktowana jest na dystansie dziesięciu rund.

Walka wieczoru na gali w "Wietrznym Mieście" ma być dla Fonfary ostatnim przystankiem przed upragnionym rewanżem z Adonisem Stevensonem. "Polski Książę" ostatni raz boksował w październiku, wygrywając jednogłośnie na punkty z byłym mistrzem świata Nathanem Cleverlym. W ubiegłym roku 28-latek pokonał także Julio Cesara Chaveza Jr. Ostatni występ Polaka, walka z Nathanem Cleverlym została uznana za jedną z najlepszych walk z wadze półciężkiej ostatnich lat.

Powiązany Artykuł

fonfara 1200 F
Andrzej Fonfara zniszczył Cleverly'ego w krwistej wojnie na 2524 ciosy

Dla Amerykanina walka z Fonfarą będzie starciem o lepszą przyszłość. Smith, jak wielu amerykańskich pięściarzy utrzymuje  się nie tylko z występów w ringu. Smith Jr na co dzień jest budowlańcem. Wygrana z Fonfarą ma mu szerzej otworzyć drzwi do świata zawodowego boksu.

Smith ma na koncie porażkę przed czasem z Eddiem Caminero. Za jego największy sukces należy uznać zwycięstwo nad Willem Rosinskym. Wygrywał także z Otisem Griffinem, Michaelem Gbengą czy Shujaą El Aminem.

Jednak dotychczasowi rywale Amerykanina to zupełnie inna bokserska półka, odległa od tej, na której błyszczy Fonfara.

"Rywal na pewno będzie zdeterminowany, ale to nie jest jednak ta klasa"

Źródło/Foto Olimpik/x-news

"Polski Książę" jest faworytem walki wieczoru podczas gali w Chicago, ale faworyt zawsze musi mieć się na baczności, bo mantra "bij mistrza" potrafi uskrzydlić niejednego żądnego zwycięstwa młodzieńca.

Podczas gali w ringu zobaczymy także Macieja Suleckiego. Wydaje się, że drugiego z Polaków czeka trudniejsze zadanie. Jeśli  Sulęcki wygra z niepokonanym Hugo Centeno Jr, przybliży się do walki ze światową czołówką kategorii średniej.

Aneta Hołówek, PolskieRadio.pl, ringpolska.pl

Polecane

Wróć do strony głównej