Ekstraklasa: Arka Gdynia rozbiła Wisłę Kraków

W drugim piątkowym meczu drugiej kolejki Ekstraklasy Arka pokonała na własnym stadionie Wisłę Kraków 3:0. Goście zagrali niemrawo w ataku i fatalnie w obronie, bo stracili bramki po ewidentnych błędach.

2016-07-22, 22:40

Ekstraklasa: Arka Gdynia rozbiła Wisłę Kraków

Posłuchaj

"Arka była bardziej zdeterminowana" - mówi pomocnik Wisły Krzysztof Mączyński (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W porównaniu do przegranego 0:2 pierwszego spotkania w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką, wyjściowy skład Arki pozostał bez zmian, natomiast w ekipie Wisły, która u siebie pokonała 2:1 Pogoń Szczecin, doszło do jednej roszady - Rafał Boguski zastąpił Krzysztofa Drzazgę.

W zespole gospodarzy nie zagrał zakontraktowany w piątek Damian Zbozień, który podpisał roczny kontrakt. W poprzednim sezonie 27-letni boczny obrońca rozegrał w ekstraklasie w barwach KGHM Zagłębia Lubin 15 meczów i zdobył jedną bramkę. Z kolei z „Białą Gwiazdą” pożegnał się Wilde-Donald Guerrier. Haitański pomocnik związał się trzyletnią umową z beniaminkiem tureckiej ligi Alanyasporem.

Wynik mógł otworzyć już w 3. minucie Dariusz Zjawiński, ale uderzył tuż obok słupka. Kibice gospodarzy nie musieli jednak długo czekać na pierwszego gola. Pięć minut później po strzale Yannicka Kakoko piłka odbiła się od Alana Urygi i wpadła do siatki obok zdezorientowanego Michała Miśkiewicza. Spory udział przy stracie tej bramki mieli także niepewnie i nonszalancko grający defensorzy Wisły, którzy pogubili się przy wyprowadzeniu akcji spod własnego pola karnego.

W 21. minucie było już 2:0 dla "żółto-niebieskich". W tej sytuacji nie popisał się golkiper rywali, który po dośrodkowaniu wypuścił piłkę z rąk, a Zjawiński skorzystał z tego prezentu i z bliska skierował ją do bramki. Później groźnie z dystansu strzelali jeszcze Kakoko i Zjawiński.

REKLAMA

Najlepszą okazję do zdobycia kontaktowego gola krakowianie mieli w 40. minucie - po uderzeniu Rafała Boguskiego i rykoszecie piłka odbiła się od poprzeczki.

W pierwszej połowie na tle walecznej Arki goście zaprezentowali się wyjątkowo niemrawo. Kiepsko funkcjonowała obrona, która miała spore problemy przy pressingu rywali, a zawodnikom w przednich formacjach brakowało determinacji i zdecydowania.

W przerwie trener Wisły Dariusz Wdowczyk dokonał dwóch zmian - na boisku pojawili się Rafał Pietrzak i uczestnik mistrzostw Europy Krzysztof Mączyński, którzy zastąpili Adama Mójtę i Petara Brleka. I piłkarze „Białej Gwiazdy” uzyskali dość wyraźną przewagę. Dwa razy groźnie uderzył z dystansu Mączyński, który wziął także na siebie ciężar rozgrywania piłki, ale Konrad Jałocha nie dał się zaskoczyć.

Gospodarze starali się natomiast kontratakować i po jednej z takich akcji bliski podwyższenia wyniku był w 76. minucie Miroslav Bożok. Rezultat ustalił w 81. minucie Marcus Vinicius, który wykorzystał rzut karny po zagraniu ręką Ondraska.

REKLAMA

Po tej konfrontacji Wisła nie wraca do Krakowa. Trener Wdowczyk zabrał swoich piłkarzy do Gniewina, gdzie będą przygotowywać do sobotniego spotkania w Gdańsku z Lechią. Z kolei Arkę czeka we wtorek mecz pierwszej rundy Pucharu Polski w Gołdapi z Romintą.

Arka Gdynia - Wisła Kraków 3:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Yannick Kakoko (8.), 2:0 Dariusz Zjawiński (21.), 3:0 Marcus Vinicius (81-kar.)

Arka: Konrad Jałocha - Tadeusz Socha, Dawid Sołdecki, Michał Marcjanik, Marcin Warcholak - Marcus Vinicius (84. Rashid Yussuff), Antoni Łukasiewicz, Yannick Kakoko, Mateusz Szwoch (71. Adam Marciniak), Miroslav Bożok - Dariusz Zjawiński (81. Rafał Siemaszko)

REKLAMA

Wisła: Michał Miśkiewicz - Tomasz Cywka, Alan Uryga, Maciej Sadlok - Jakub Bartosz (67. Mateusz Zachara), Petar Brlek (46. Krzysztof Mączyński), Rafał Boguski, Patryk Małecki, Adam Mójta (46. Rafał Pietrzak) - Zdenek Ondrasek, Paweł Brożek

bor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej