WTA Finals: Radwańską czeka bardzo trudny pojedynek

Paweł Ostrowski spodziewa się, że półfinał turnieju WTA Finals broniącej tytułu Agnieszki Radwańskiej z Angelique Kerber będzie wyrównany. - Ale trochę więcej plusów jest po stronie drugiej z tenisistek - powiedział były trener Niemki polskiego pochodzenia.

2016-10-28, 18:50

WTA Finals: Radwańską czeka bardzo trudny pojedynek
Agnieszka Radwańska. Foto: Wikipedia/Andrew Campbell

Powiązany Artykuł

Agnieszka Radwańska 1200.jpg
Radwańska pokonała Pliskovą w dwóch setach i gra dalej

- Gdy mierzą się ze sobą takie dwie zawodniczki, to szanse na zwycięstwo mają obie. Na pewno będzie to ciężkie, wyrównane spotkanie. Serce mam rozdarte na pół, ale - realnie patrząc - trochę więcej plusów jest po stronie "Angie", która nic nie musi już udowadniać. Jest już pewna pierwszego miejsca w rankingu WTA na koniec roku, wygrała dwa turnieje wielkoszlemowe. Agnieszka z kolei broni w Singapurze tytułu i wielu punktów - zwrócił uwagę Ostrowski.

Kerber poza sukcesami w Australian Open i US Open błysnęła również w turnieju olimpijskim w Rio de Janeiro, w którym wywalczyła srebro. - Można się zastanawiać nad tym, czy nie da u niej o sobie znać koszt tego sezonu. Mimo triumfów był to dla niej męczący rok. Uważam jednak, że ma ona obecnie większy komfort niż Agnieszka. Dotychczas w masters "Angie" nie szło - nigdy wcześniej nie awansowała do półfinału. Teraz jest głodna sukcesu w tej imprezie. W trzech ostatnich meczach pokazała fajny tenis - przypomniał.

Były szkoleniowiec Niemki ocenił, że pod względem ofensywnym jest ona lepsza od Radwańskiej. Krakowianka jednak też ma swoje atuty.

- "Angie" potrafi teraz grać ofensywnie, przejmować kontrolę i posyła więcej winnerów niż Agnieszka. Ta ostatnia błyszczy jeśli chodzi o skróty i przegląd pola, ale Kerber też nie jest słaba pod tym względem - podsumował.

Ostrowski jako mocny punkt liderki światowej listy wymienił także charakter.

TVP



- Jest pod tym względem bardzo silna. Pokazała to nieraz w tym sezonie. Więcej przemawia więc na korzyść "Angie", ale tenis kobiecy jest bardzo nieprzewidywalny i na tym polega jego piękno - zaznaczył.

Trener tenisa podkreślił, że Kerber może być także w porównaniu z Radwańską w sobotę bardziej wypoczęta. Ostatni mecz fazy grupowej rozegrała w czwartek, a krakowianka dobę później. - To może nie jest najważniejsze, ale zostaje w nogach - skwitował.

"

Paweł Ostrowski Może nie możemy powiedzieć, że to polski mecz, ale pozostaje nam cieszyć się z tego, że jedna z "naszych" zagra w finale

Jego zdaniem ważna w pojedynku obrończyni tytułu z liderką listy WTA będzie też tzw. dyspozycja dnia. - Żałuję, że nie spotkają się w finale. Było właściwie piłkę od tego, bo Agnieszka miała meczbola w spotkaniu z Rosjanką Swietłaną Kuzniecową. Może nie możemy powiedzieć, że to polski mecz, ale pozostaje nam cieszyć się z tego, że jedna z "naszych" zagra w finale - podsumował.

W drugim półfinale Kuzniecowa zagra ze Słowaczką Dominiką Cibulkovą. Ostrowski stawia na drugą z zawodniczek.

- Od początku turnieju była moją cichą faworytką i to ją typowałem do miana czarnego konia tej imprezy. Widać, że poukładała sobie sprawy związane z grą i życiem prywatnym, a zwłaszcza pod koniec sezonu, gdy większość dziewczyn jest już zmęczona, to psychika właśnie odgrywa kluczową rolę - zaznaczył.

TVP

man

Polecane

Wróć do strony głównej