Liga Mistrzów siatkarzy: przełamanie Skry Bełchatów. Pewne zwycięstwo w Lublanie
Siatkarze PGE Skry Bełchatów pokonali na wyjeździe słoweński ACH Volley Lublana 3:1 (25:19, 25:21, 18:25, 25:15) w meczu 3. kolejki grupy D Ligi Mistrzów.
2017-01-19, 20:22
To pierwsze zwycięstwo bełchatowian w obecnej edycji rozgrywek. W kolejnym spotkaniu 1 lutego PGE Skra ponownie zmierzy się z mistrzem Słowenii we własnej hali.
Przed konfrontacją z mistrzem Słowenii PGE Skra była w trudnej sytuacji. Po porażkach z rumuńskim SCM "U" Craiova i włoskim Azimutem Modena (po 1:3) bełchatowianie pozostawali bez punktów, a kolejna przegrana niemal do minimum ograniczyłaby ich szanse na wyjście z grupy.
W Lublanie podopieczni trenera Philippe'a Blaina od początku spisywali się jednak dużo lepiej niż w poprzednich meczach. W ich grze widać było dużą determinację, koncentrację i pewność siebie.
Przede wszystkim widocznie było to na zagrywce, m.in. po serwisie Nikołaja Penczewa PGE Skra pierwszy raz objęła prowadzenie (11:10). W dalszej fazie otwierającego seta po atakach Mariusza Wlazłego i Artura Szalpuka przyjezdnym udało się odskoczyć na cztery punkty (22:18), a partię zakończyły dwa potężne serwisy Srecko Lisinaca.
W drugiej odsłonie bełchatowianie prowadzili 9:7, 13:10, 16:13 i wydawało się, że kontrolują jej przebieg. Roztrwonili jednak przewagę (18:18), ale po kolejnym zrywie przy skutecznej grze Wlazłego oraz Szalpuka uniknęli nerwowej końcówki zwyciężając 25:21.
Wbrew pozorom gospodarze nie byli łatwym rywalem dla PGE Skry. Duże możliwości pokazali w trzecim secie. Przy dobrej zagrywce Diko Purica zdobyli cztery punkty z rzędu, dzięki czemu prowadzili 13:9. Na drugą przerwę techniczną po wcześniejszym ataku Apostolosa Armenakisa schodzili z przewagą czterech punktów (16:12), a następie jeszcze ją powiększyli, doprowadzając do kolejnej partii.
Kryzys ekipy z Bełchatowa okazał się chwilowy. Czwartą odsłonę goście rozpoczęli od prowadzenia 6:0. Później powiększyli jeszcze przewagę (8:1, 14:5, 19:10 i 24:13) pewnie zmierzając do zakończenia spotkania i pierwszej wygranej w tym sezonie LM.
W kolejnym spotkaniu 1 lutego PGE Skra ponownie zmierzy się z mistrzem Słowenii we własnej hali. We wtorek, w innym meczu 3. kolejki gr. D Azimut pokonał 3:1 SCM "U" Craiova, dzięki czemu mistrzowie Włoch z 8 punktami umocnili się na prowadzeniu w tabeli.
ACH Volley Lublana - PGE Skra Bełchatów 1:3 (19:25, 21:25, 25:18, 15:25).
ACH: Maksim Buculjevic, Ziga Stern, Diko Puric, Jan Kozamernik, Apostolos Armenakis, Jan Pokersnik - Jani Kovacic (libero) - Andrej Flajs, Stjepan Juric.
PGE Skra: Nicolas Uriarte, Srecko Lisinac, Artur Szalpuk, Jurij Gładyr, Mariusz Wlazły, Nikołaj Penczew – Robert Milczarek (libero) – Bartosz Kurek.
man
REKLAMA