Premier League: przeprosiny nic nie dały. Trener Arsenalu zawieszony na cztery mecze
Trener Arsenalu Londyn Arsene Wenger został zawieszony na cztery mecze i zapłaci 25 tys. funtów kary. To reakcja angielskiej federacji piłkarskiej (FA) na jego zachowanie w trakcie spotkania ligowego z Burnley (2:1).
2017-01-27, 20:16
Francuz nie mógł pogodzić się z decyzją o podyktowaniu "jedenastki" dla gości. Po ostrych protestach został usunięty z ławki trenerskiej. Później przeprosił za swoje zachowanie. - Nie wiedziałem z boku, żeby był rzut karny, ale powinienem był milczeć. Przepraszam za swoje zachowanie, nawet mimo mojej frustracji - powiedział.
W uzasadnieniu FA napisała, że szkoleniowiec zachowywał się także nieodpowiednio w doliczonym czasie gry, m.in. miał popchnąć w tunelu sędziego technicznego.
Wengera zabraknie na ławce trenerskiej już w sobotnim meczu Pucharu Anglii przeciwko Southampton, a następnie w ligowych starciach z Watfordem, Chelsea Londyn i Hull City.
Arsenal jest obecnie wiceliderem Premier League. Ma osiem punktów straty do Chelsea i punkt przewagi nad Tottenhamem Hotspur.
man
REKLAMA