LM siatkarzy: Skra Bełchatów trzecią polską drużyną w fazie pucharowej

Siatkarze PGE Skry Bełchatów pokonali zespół mistrza Rumunii SCM Universitatea Craiova 3:0 (26:24, 25:18, 25:14) w ostatnim meczu grupy D Ligi Mistrzów. Dzięki wygranej bełchatowianie awansowali do rundy play off z drugiego miejsca.

2017-03-01, 21:54

LM siatkarzy: Skra Bełchatów trzecią polską drużyną w fazie pucharowej

Posłuchaj

Mimo pewnego zwycięstwa, kapitan Skry Mariusz Wlazły podkreślił, że jego zespół mógł zagrać jeszcze lepiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Gospodarze, aby znaleźć się w kolejnej rundzie LM, nie mogli pozwolić sobie na kolejną wpadkę, jaką była przegrana (1:3) z rumuńskim zespołem na inaugurację fazy grupowej.

Rewanż przed własną publicznością zaczęli jednak nerwowo. Najczęściej mylili się na zagrywce, przez co w początkowej fazie seta gonili wynik. Dopiero po bloku na Lazarze Koprivicy bełchatowianie po raz pierwszy objęli prowadzenie (12:11). Później jednak nie mogli odskoczyć gościom na więcej niż dwa punkty i na własne życzenie doprowadzili do nerwowej końcówki. Rywale najpierw wyrównali (22:22), a po autowym ataku Artura Szalpuka prowadzili 24:22. 

Bełchatowianie m.in. za sprawą Nikołaja Penczewa i Srecko Lisinacia obronili jednak dwie piłki setowe, co podcięło skrzydła mistrzom Rumunii. Ostatnie dwa punkty w tym secie zdobył zaś Bartosz Kurek.

REKLAMA

Przegrana w takich okolicznościach wyraźnie rozbiła drużynę gości. W drugiej odsłonie siatkarze PGE Skry, grając na swoim poziomie, z większą łatwością zdobywali punkty i systematycznie powiększali przewagę (8:5, 16:9, 20:13, 24:17). Ich pewną wygraną w drugim secie przypieczętował pojedynczym blokiem Lisinać.

Podopieczni trenera Philippe Blaina inicjatywy nie oddali także w trzecim secie, który okazał się ostatnim w tym meczu. Bełchatowianie grali na większym luzie, przy czym w pełni kontrolowali wydarzenia na boisku. Szybko objęli czteropunktowe prowadzenie, a po ataku Penczewa na drugą przerwę techniczną schodzili prowadząc 16:11.

Po powrocie na parkiet zaczęło się końcowe odliczanie. Ostatni punkt, oznaczający zwycięstwo 3:0 i tym samym awans do rundy play off, PGE Skra zdobyła po autowej zagrywce Cristiana Barthy.

W drugim meczu gr. D ACH Volley Lublana pokonała 3:2 zwycięzcę grupy Azimut Modena.

REKLAMA

Losowanie fazy pucharowej odbędzie się w piątek. Aby zagrać w turnieju finałowym w Rzymie, PGE Skra musi wyeliminować jeszcze dwóch przeciwników.

PGE Skra Bełchatów - SCM Universitatea Craiova 3:0 (26:24, 25:18, 25:14)

PGE Skra: Nicolas Uriarte, Srecko Lisinać, Mariusz Wlazły, Karol Kłos, Bartosz Kurek, Nikołaj Penczew - Robert Milczarek (libero) - Artur Szalpuk

SCM: Marcel Keller Gil, Lazar Koprivica, Nikita Stulenkow, Cristian Bartha, Marian Bala, Filip Todor - Mihai Maries (libero) – Bogdan Ene, Razvan Olteanu, Sylviu-Ioan Suson, Andrei Georgescu

bor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej