Liga Światowa: Stephane Antiga nastraszył Brazylię na inaugurację Final Six
Brazylia wygrała z Kanadą 3:1 (25:21, 17:25, 25:19, 25:19) na inaugurację Final Six Ligi Światowej siatkarzy w Kurytybie. "Canarinhos" marzą o pierwszym tytule od siedmiu lat.
2017-07-04, 22:41
Szkoleniowcem drużyny "Klonowego Liścia" jest były trener Polaków Stephane Antiga.
Kanada, która jest przez wielu ekspertów określana jako "czarny koń" turnieju, w każdym z setów nawiązywała walkę. Popełniła jednak więcej błędów własnych i dlatego ostatecznie uległa.
Kibice ekipy z Ameryki Północnej najbardziej mogą żałować pierwszej partii, w której ich zespół prowadził już 13:8, ale ostatecznie - po serii słabszych zagrań - uległ 21:25.
REKLAMA
Mecze w Kurytybie rozgrywane są na dostosowanym stadionie piłkarskim. Dach jest wprawdzie zamykany, ale w Brazylii jest obecnie zima. Siatkarze musieli radzić sobie zatem nie tylko z rywalami, ale i z chłodem. Na obiekcie było ok. 14 stopni.
Brazylijczycy to najbardziej utytułowany zespół Ligi Światowej. Mają w dorobku dziewięć triumfów, ale po raz ostatni stanęli na najwyższym stopniu podium w 2010 roku. Teraz - przed własną publicznością - chcą wrócić na szczyt.
Z kolei Kanada to nowy gracz w gronie najlepszych. Ekipa pod wodzą Antigi zrobiła spory postęp i potrafi nawiązać walkę z najlepszymi.
REKLAMA
W drugim meczu pierwszego dnia rywalizacji Francja - najlepsza drużyna fazy interkontynentalnej - zmierzy się z USA. W tej grupie znajdują się jeszcze obrońcy tytułu Serbowie. Natomiast z Brazylią i Kanadą jest jeszcze Rosja.
kbc
REKLAMA